Większość przedszkoli w powiecie wodzisławskim pozostanie zamkniętych

Ze względu na sytuację epidemiologiczną organ prowadzący może ograniczyć liczebność grupy przedszkolnej lub ograniczyć liczbę dzieci objętych opieką w żłobkach. Zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego i rządu, w pierwszej kolejności z przedszkola powinny skorzystać te dzieci, których rodzice nie mają możliwości pogodzenia pracy z opieką w domu. Pierwszeństwo mają dzieci pracowników systemu ochrony zdrowia, służb mundurowych, pracowników handlu i przedsiębiorstw produkcyjnych, realizujący zadania związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Sprawdziliśmy jakie decyzje podjęły samorządy powiatu wodzisławskiego.

Godów
Na pewno gmina nie otworzy przedszkoli 6 maja. Na naradzie kierownictwa gminy z dyrektorami przedszkoli, która odbyła się w poniedziałkowe południe, zapadła decyzja, że przedszkola częściowo zostaną otwarte 25 maja. - Ale nie będzie to typowa opieka przedszkolna. Przedszkola będą otwarte dla dzieci zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego i ministerstw – wyjaśnia Katarzyna Kubica, kierownik Referatu Oświaty, Kultury i Polityki Społecznej Urzędu Gminy w Godowie.

Gorzyce
- Poprosiłem dyrektorów o rozeznanie zapotrzebowania wśród rodziców. Po rozeznaniu tego tematu uznaliśmy, że wstrzymujemy się jeszcze z otwarciem przedszkoli, bo taka po prostu jest wola zdecydowanej większości rodziców, którzy nie chcą wysyłać jeszcze dzieci do przedszkoli i mają jak zapewnić im opiekę. Kiedy coraz więcej rodziców nie będzie miało gdzie dziecka zostawić, to w miarę rozwoju sytuacji będziemy rozeznawać dalsze kroki i możliwości – mówi Daniel Jakubczyk, wójt Gorzyc, dodając, że wpływ na decyzję miała również niesprzyjająca sytuacji epidemiologiczna na terenie gminy, która nadal przoduje w liczbie potwierdzonych zakażeń koronawirusem oraz duże skupiska potencjalnych zakażeń na terenie powiatu i regionu, czyli kopalnie. Ostatecznie na pewno do 15 maja dzieci nie wrócą do przedszkoli. 

Lubomia
Włodarze gminy Lubomia zdecydowali o otwarciu przedszkoli, z zachowaniem wszelkich obostrzeń sanitarnych i epidemiologicznych. - Apelujemy do rodziców, by jeśli tylko mają możliwość zapewnienia opieki dla dzieci, żeby ich nie wysyłali do przedszkoli, dla dobra ich zdrowia, zdrowia własnego i zdrowia pracowników przedszkoli. Nasze placówki chcemy udostępnić jedynie tym dzieciom, których rodzice naprawdę nie mają możliwości zapewnienia im innej opieki. Liczymy, że każdym przedszkolu będzie nie więcej niż kilkanaście dzieci – mówi Roman Bizoń, sekretarz gminy Lubomia.

Marklowice
Jak tłumaczy dyrektor jedynego przedszkola w Marklowicach Wioleta Dudziak-Radecka, placówka będzie zamknięte do 24 maja. - Tę decyzję uzgodniliśmy z organem prowadzącym. Przeprowadziliśmy również szerokie konsultacje, poprzedzone głęboką analizą przepisów prawa oraz możliwości wdrożenia zaleceń rządu w zakresie zapewnienia dzieciom i pracownikom w przedszkolu bezpieczeństwa zdrowotnego - mówi. Tłumaczy, że aktualnie województwo śląskie znajduje się w czołówce pod względem zachorowań na Covid-19 i śmiertelności spowodowanej tą chorobą. Ponadto w naszym rejonie znajdują się bardzo duże skupiska zarażeń. - W tych okolicznościach zorganizowanie pracy przedszkola, zapewniającego spełnienie właściwych warunków sanitarno-epidemiologicznych, nie jest możliwe. Jeżeli zajdą przesłanki do bezpiecznego otwarcia przedszkola we wcześniejszym terminie niezwłocznie poinformujemy o tym fakcie - mówi dyrektor Dudziak-Radecka.

Mszana
W gminie Mszana dyrektorzy przedszkoli gminnych przeprowadzili konsultacje telefoniczne z rodzicami, z których wynika, że w Gogołowej w obecnym czasie nikt nie chce wysłać dziecka do przedszkola, w Połomi jest 8 chętnych, a w Mszanie 1. Na podstawie tych informacji wójt gminy Mirosław Szymanek postanowił najpierw, że od środy 6 maja otwarte zostaną przedszkola w Mszanie i w Połomi, dla wspomnianej liczby dzieci, natomiast w Gogołowej oddział przedszkolny pozostanie nieczynny. Ostatecznie jednak okazało się, że również przedszkole w Mszanie będzie zamknięte.

Pszów
W Pszowie przedszkola nie zostaną uruchomione wcześniej po 8 maja. Burmistrz Czesław Krzystała 30 kwietnia wystosował pismo do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego, aby Sanepid określił, czy wszystkie placówki spełniają wymagania. Chodzi o zachowanie bezpieczeństwa i precyzyjne określenie możliwej liczby dzieci w salach lekcyjnych. W ostatnich dniach trwały liczne konsultacje z dyrektorami placówek oświatowych. - Po uzyskaniu informacji z Sanepidu i po ponownych konsultacjach z dyrektorami oraz rozpoznaniu potrzeb rodziców, zostaną podjęte stosowne decyzje – słyszymy w pszowskim magistracie. Jak udało nam się dowiedzieć, zainteresowanie rodziców przekazaniem dziecka do placówki na razie jest nikłe, co również miało wpływ na opóźnienie otwarcia przedszkoli.

Radlin
Przedszkola w Radlinie będą zamknięte co najmniej do 15 maja. - Decyzja o zamknięciu placówek została podjęta po przeprowadzeniu szerokich konsultacji z dyrektorami placówek przedszkolnych oraz zebraniu informacji od rodziców. Na 612 dzieci uczęszczających do 3 przedszkoli oraz 1 oddziału przedszkolnego w Radlinie tylko 21 rodziców zadeklarowało chęć powrotu do przedszkoli od dnia 6 maja - przekazuje Marek Gajda z radlińskiego magistratu

Rydułtowy
W poniedziałek na temat otwarcia przedszkoli dyskutowało kierownictwo podczas narady z dyrektorami placówek przedszkolnych. Ostatecznie ustalono, że przedszkola nie zostaną otwarte 6 maja. Miasto Rydułtowy oczekuje na opublikowanie stosownych przepisów wykonawczych ministerstwa zdrowia oraz uzyskanie właściwych opinii, szczególnie Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Informacja o terminie otwarcia przedszkoli lub oddziałów przedszkolnych zostanie podana na stronie internetowej Rydułtów oraz stronach internetowych placówek w późniejszym terminie, po uzyskaniu odpowiednich informacji od służb sanitarnych.

Wodzisław Śl.
6 maja ani miejski żłobek, ani publiczne przedszkola nie zostaną otwarte. Jak przekazuje prezydent Mieczysław Kieca, patrząc przede wszystkim na bezpieczeństwo dzieci, ich rodziców i opiekunów oraz pracowników placówek, miasto przymierza się do awaryjnego otwarcia żłobka i przedszkoli, jednak nie wcześniej niż 18 maja. Co to oznacza? Wtedy zapewniona zostanie opieka tylko najbardziej potrzebującym dzieciom. - Nie ma i nie może być mowy o pracy przedszkoli w trybie, jaki znamy sprzed epidemii. Jeśli to będzie możliwe, opiekę będziemy się starali zabezpieczyć w pierwszej kolejności dla dzieci rodziców pracujących w służbie zdrowia i służbach porządkowych - wyjaśnia. Dodaje, że nim placówki opiekuńcze zostaną otwarte, muszą one zostać odpowiednio przygotowane - ponownie zdezynfekowane i poddane ozonowaniu, niektóre zabawki muszą być usunięte, a magazyny żywności muszą być uzupełnione. Zostanie także przeanalizowane zapotrzebowanie na placówki. - Musimy rozeznać sytuację, ilu rodziców i opiekunów gotowych będzie posłać swoje pociechy do przedszkola i żłobka oraz jak ewentualnie będzie to wpływało na warunki bezpieczeństwa i higieny w placówkach - tłumaczy.