Pingwiny wróciły do śląskiego zoo po ponad 40 latach [FOTO]
W uroczystym otwarciu nowego pawilonu dla pingwinów uczestniczyli przedstawiciele władz regionu, marszałek Jakub Chełstowski, wicemarszałek Wojciech Kałuża oraz Izabela Domogała, członek Zarządu Województwa.
- To znakomita informacja dla wszystkich, którzy odwiedzają nasze zoo, miejsce, w którym kolejne pokolenia mieszkańców regionu mają możliwość uczenia się i poznawania zwierząt niewystępujących w naszym kraju. Chcemy, by Śląski Ogród Zoologiczny łączył tradycję z nowoczesnością, poszerzał swoją ofertę i był coraz bardziej atrakcyjny dla odwiedzających - podkreśla marszałek Jakub Chełstowski.
Podczas konferencji prasowej wicemarszałek Wojciech Kałuża podkreślił, że zarząd województwa będzie się starał o środki unijne na rozwój miejsc rekreacji i integracji mieszkańców. Z kolei członek Zarządu Izabela Domogała podsumowała inwestycje realizowane w terenie Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w minionym roku.
Budowa nowego obiektu zakończyła się w listopadzie 2019 roku. Obiekt powstał na dotychczasowym wybiegu nosorożców, w sąsiedztwie budynku małpiarni. W jego skład wchodzi budynek z zapleczem gospodarczym oraz basenem zewnętrznym o pojemności 220 m3, przy którym w sezonie letnim obserwować będzie można zwierzęta. Budynek o powierzchni zabudowy 323,83 m2 i kubaturze 1070,27 m3 w najwyższym punkcie ma wysokość 3,5 m. Koszt inwestycji zamknął się w kwocie ponad 5 mln zł.
Obiekt nie będzie udostępniany zwiedzającym. W jego wnętrzu znajdują się niezbędne do obsługi basenu urządzenia oraz pomieszczenia, w których na czas choroby i zabiegów hodowlanych pojedyncze osobniki oddzielane będą od reszty stada. Pingwiny spędzą tu także okres jesienno-zimowy, gdy temperatury będą zbyt niskie, by mogły przebywać na zewnątrz. Zwiedzający będą mogli obserwować pingwiny na wybiegu zewnętrznym, pośród skał i zakamarków. Możliwa będzie również obserwacja ptaków pod wodą dzięki umożliwiającej to konstrukcji basenu.
28 stycznia do Chorzowa dotarł transport pierwszej grupy pingwinów Humboldta. 11 ptaków (4 samice i 7 samców) przywieziono z Ogrodu Zoologicznego w Koszycach. Ptaki aklimatyzują się do nowego miejsca i poznają opiekunów. Pingwiny na wybieg zewnętrzny zostaną wypuszczone, jak ustabilizują się warunki atmosferyczne w zakresie dodatnich temperatur otoczenia w dzień i w nocy. Docelowo planowane są jeszcze dwa transporty pingwinów z innych ogrodów zoologicznych.
Pingwiny Humboldta, nazywane również pingwinami peruwiańskimi, występują na wybrzeżach Peru i Chile. Ich naturalnym środowiskiem są morskie wybrzeża w rejonie oddziaływania zimnego prądu morskiego, zwanego Prądem Humboldta, któremu zawdzięczają swoją nazwę. Są to średniej wielkości ptaki, osiągające 56–70 cm długości ciała i wagę około 3.6-5.9 kg. Gatunek ten zagrożony jest wyginięciem. Obecnie liczebność ich populacji szacuje się na około 32 tys. osobników.
Pierwsze pingwiny trafiły do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w 1963 roku. Były to trzy pingwiny Humboldta, które przypłynęły do Polski z Holandii na pokładzie PZM "Świetlik". Nieloty szybko zyskały sympatię zwiedzających i stały się ich ulubieńcami – każdego roku odwiedzało je ponad milion osób. W archiwach przetrwało niewiele informacji dotyczących obecności tego gatunku w kolekcji ogrodu. Z zachowanych danych wynika, że pingwiny można było oglądać w śląskim zoo do października 1977 roku.
źródło: UMWS, fot. Tomasz Żak/UMWS
Ludzie:
Jakub Chełstowski
Były marszałek Województwa Śląskiego