Inwestycja na Starym Mieście była zagrożona. Ale jest dodatkowy milion
Na terenie przy ul. Wałowej w Wodzisławiu Śl., gdzie mieścił się niegdyś szpital, ma powstać Oaza Aktywności. To inicjatywa powiatu wodzisławskiego. Problem w tym, że do tej pory nie udało się znaleźć wykonawcy inwestycji, bo środki zabezpieczone w budżecie okazały się zbyt małe. Wszystko wskazuje jednak na to, że inwestycja powstanie. Powiat otrzyma prawie o milion złotych więcej na to zadanie.
Na terenie przy ul. Wałowej 30, w którym obecnie znajdują się siedziby Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie (PCPR), Zakładu Aktywności Zawodowej i innych instytucji pomocy społecznej, mieścił się niegdyś szpital. Na tyłach zaś znajdują się dawne poszpitalne budynki, które powiat wodzisławski zamierza wykorzystać na cele rehabilitacyjno-społeczne. Ma tam powstać „Oaza aktywności”.
Za mało
Na realizację inwestycji powiat pozyskał środki unijne. Niestety pojawił się problem ze znalezieniem wykonawcy. Dwa razy ogłaszano przetarg (w październiku ubiegłego roku oraz w styczniu tego roku), jednak żaden nie został rozstrzygnięty.
Środki zabezpieczone w budżecie, czyli łącznie ok. 3,1 mln zł (ponad 2,8 mln zł dofinansowania unijnego i ponad 239 tys. zł wkładu własnego powiatu) były niewystarczające. - W tej sytuacji 7 marca zwróciliśmy się do urzędu marszałkowskiego z prośbą o wsparcie nas i zwiększenie finansowania zadania. Cieszymy się, bo 9 lipca z urzędu marszałkowskiego przyszła pozytywna informacja. Jest decyzja o zwiększeniu dofinansowania o 1 mln zł, co znacząco wesprze naszą inwestycję - przekazuje wicestarosta Tadeusz Skatuła.
Dodatkowy milion
Dzięki dodatkowym środkom całkowita wartość projektu będzie wynosić ponad 4,14 mln zł, z czego dofinansowanie ponad 3,8 mln zł, a wkład własny powiatu ponad 346 tys. zł. - Dzięki temu projektowi zyskamy atrakcyjną przestrzeń publiczną w ścisłym centrum Wodzisławia, dostępną dla wszystkich mieszkańców - podkreśla starosta Leszek Bizoń.
Plan jest taki, że jesienią powiat zamierza rozstrzygnąć przetarg. Później - jeśli faktycznie uda się wybrać wykonawcę zadania - zostanie podpisana umowa. To by oznaczało, że inwestycja rozpocznie się w tym roku, ale zakończy w 2020 r.
Oaza
Sam budynek dawnego prosektorium po rozbudowie otrzyma formę dwóch przenikających się brył prostopadłościennych. Na przecięciu się dwóch brył znajdzie się ogród zimowy. Na parterze zaprojektowano salę do ćwiczeń (rehabilitacyjno-relaksacyjną) wraz z zapleczem sanitarno-szatniowym oraz pomieszczeniem socjalnym dla pracowników. Na piętrze powstanie sala szkoleniowo-warsztatowa dla 30 osób.
W bezpośrednim sąsiedztwie dawnego prosektorium powstanie parking na 10 samochodów osobowych, w tym 2 miejsca dla osób niepełnosprawnych.
Inwestycja obejmuje również stworzenie przestrzeni rekreacyjno-wypoczynkowej, czyli ogrodu rekreacyjnego, a także utworzenie ścieżki edukacyjnej. Całość obszaru wpisywać się będzie w założenia hortiterapii, to jest terapii ogrodem. W tym celu wykonane zostaną liczne nasadzenia zieleni, w tym ozdobnej. Dodatkowo przewidziano elementy małej architektury (m.in. ławki, donice, hamaki, leżaki, urządzenia zabawowe, altana).
Budynek, jak i cały teren, zostanie dostosowany do korzystania przez osoby niepełnosprawne. Przebudowany obiekt oraz stworzona wokół niego ogólnodostępna przestrzeń rekreacyjno-wypoczynkowa służyć będzie m.in. do organizacji zajęć dla grup wymagających szczególnego wsparcia, tj. seniorów, kobiet nieaktywnych zawodowo oraz osób korzystających z pomocy placówek mieszczących się przy ul. Wałowej.
Ludzie:
Leszek Bizoń
Starosta Wodzisławski
Tadeusz Skatuła
Były radny powiatu wodzisławskiego, wicestarosta i starosta wodzisławski.
Komentarze
5 komentarzy
@Juro-problem w tym że tam już nie ma czego remontować.
Stadion miejski remontować!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oazy aktywności, świetlice środowiskowe, dziuple, warsztaty integracyjne, uniwersytety 3 wieku i inne bzdury. Miliony za milionami. A wszystko to żeby kilku kolejnych padagogow i psychologów miało robotę.
Kolego a co powiat ma do stawek śmieciowych?
no to teraz już wiadomo dlaczego mamy najdroższe śmieci w regionie kasa kasa kasa