Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Kuszenie Henryka Siedlaczka. "30 srebrników mnie nie interesuje"

02.11.2018 20:19 | 4 komentarze | ma.w

Trwają próby stworzenia większości w Sejmiku Śląskim. Z naszych informacji wynika, że podchody czynione są także w kierunku Henryka Siedlaczka z Platformy Obywatelskiej. Znany ze swej religijności i konserwatywnych poglądów polityk mógłby mieć po drodze z częścią prawicy. Czy da się skusić i przejdzie do PiS w sejmiku?

Kuszenie Henryka Siedlaczka. "30 srebrników mnie nie interesuje"
Henryk Siedlaczek będzie radnym wojewódzkim, Ewa Lewandowska zasiadała w sejmiku w przeszłości
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Siedlaczek dosyć niespodziewanie uzyskał wysokie poparcie w wyborach do sejmiku. Przy niewielkiej kampanii zdobył 16 tys. głosów i ma jeden z 20 mandatów w Koalicji Obywatelskiej, która znalazła się w Sejmiku Śląskim. 22 mandaty ma PiS i potrzebuje jednego by rządzić województwem. Nasze źródła podały, że Henryk Siedlaczek znalazł się na celowniku konkurentów z prawicy i zaproponowano mu przejście do zwycięskiego obozu.

- Kusili pana? - spytaliśmy. - Wszystkich kuszą, nie tylko w Katowicach - odparł H. Siedlaczek. Jaka była reakcja byłego posła z Rud? - Odpowiem przypowieścią, z ewangelii. Był taki cymbał, co pokusił się na 30 srebrników. Potem się powiesił, a na srebrniki nawet nie popatrzył - powiedział nam H. Siedlaczek. Dodał, że "za trzy miesiące już by go nie było" gdyby zrezygnował z barw PO na rzecz PiS.

Siedlaczek uważa, że zaufanie jakim obdarzyli go teraz wyborcy wynika właśnie z tego, że mimo zakończenia kariery poselskiej nigdy nie zmienił poglądów politycznych.

Ludzie:

Henryk Siedlaczek

Henryk Siedlaczek

Były poseł na Sejm RP, radny sejmiku śląskiego, senator XI kadencji