Niedziele bez handlu to bubel prawny - twierdzi raciborska Platforma
Posłanka PO Gabriela Lenartowicz zwołała w sobotę przed południem konferencję prasową w swoim biurze w Raciborzu. Obecni byli politycy Platformy, m.in. Mirosław Lenk prezydent miasta. Mówili, że wybiórczy (bo tylko w handlu) zakaz pracy w niedziele jest fatalny i tak jak inne posunięcia rządu PiS prowadzi do "kompletnej degrengolady".
Ankieta
zobacz wszystkieCzy popierasz zakaz handlu w niedziele?
Takiej konferencji prasowej w raciborskim biurze posłanki jeszcze nie było. Po pierwsze: w sobotę, aby zdążyć przed pierwszą niedzielą bez handlu. Po drugie: z tak licznym udziałem miejscowych "platformersów", co ma być nową tradycją spotkań PO z lokalną prasą. W biurze przy Opawskiej zjawili się: prezydent Raciborza Mirosław Lenk, członek zarządu powiatu Piotr Olender, radny miejski Janusz Loch i sekretarz zarządu powiatowego w PO Barbara Halfar. Spodziewano się jeszcze Ewy Lewandowskiej byłej radnej wojewódzkiej, ale ostatecznie się nie pojawiła.
- PO jest przeciwne sztucznym regulacjom i nakazom - przekazała mediom G. Lenartowicz. Jej partia uważa, że kto chce pracować w niedziele ten powinien mieć do tego prawo. Sprzeciw wobec rządowych rozwiązań wyraża teraz, nie czekając na to jak sprawdzą się niedziele bez handlu w praktyce. - To fatalny bubel prawny, z którego interpretacją już mają kłopot PIH i PIP - mówiła posłanka. Dodała, że kreatywność Polaków sprawi, że sklepy i tak będą otwierane w niedziele, a zakupy będą robione na stacjach benzynowych (zamierzają poszerzyć asortyment), których większość jest własnością Skarbu Państwa.
Obecni na konferencji politycy PO stali murem za swoją liderką. Prezydent Lenk powiedział, że z racji na swoją funkcję wielokrotnie robił zakupy w niedziele, bo nie miał nań czasu w tygodniu. - Teraz będę kupował w internecie - powiedział. W tę niedzielę zamierza kupić nowy garnitur w sieci. Janusz Loch oznajmił, że seniorzy Raciborza z klubu centrum uważają, że dotychczasowe rozwiązania w handlu były korzystne i zmiana nie jest wskazana. Piotr Olender wyraził swą dezaprobatę dla nakazywania mu kiedy ma, a kiedy nie może robić zakupów. Z racji swej pracy naukowej (profesor na uczelni) niemal we wszystkie niedziele pracuje. Gabriela Lenartowicz przyznała, że do sklepów nie chodzi w weekendy, ale jej zdaniem wychowywanie społeczeństwa przez odgórne nakazy nie doprowadzi do niczego dobrego.
PO złożyło w parlamencie projekt ustawy przywracającej handlowe niedziele. Lenartowicz uważa, że wszystkie nowe regulacje wprowadzane w Polsce przez PiS prowadzą do "kompletnej degrengolady" i wymieniła: ustawę o obrocie ziemią, prawo wodne, obsadzanie stanowisk osobami bez kompetencji, wycinkę drzew. - PiS robi to tak nieumiejętnie, że nie potrafi nawet konkretnie czegoś schrzanić - podsumowała posłanka Platformy.
Gabriela Lenartowicz ustaliła z Mirosławem Lenkiem, że do ich wspólnych konferencji prasowych będzie dochodzić teraz częściej. Najbliższa jest zaplanowana 26 marca na Zamku Piastowskim przy okazji Klubu Obywatelskiego na temat smogu. Przyjedzie m.in. marszałek Wojciech Saługa.
Ludzie:
Ewa Lewandowska
Radna powiatowa, wicestarosta powiatu raciborskiego, była Radna Sejmiku Województwa Śląskiego.
Gabriela Lenartowicz
Poseł na Sejm RP
Janusz Loch
Były radny Gminy Racibórz, lider środowiska seniorów, zmarł w listopadzie 2023 roku. Miał 76 lat.
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Piotr Olender
Radny Powiatu Raciborskiego.
Wojciech Saługa
Marszałek Województwa Śląskiego
Komentarze
39 komentarzy
Niech oni się lepiej Raciborzem zajmą a nie sprawami które mają zasięg ogólnopolski. I tak na to nie mają wpływu. Trzymajcie się swojego miasta.
Powtórze jeszcze raz @Rex. Mnie to zwisa i powiewa czy w niedzielę będą otwarte supermarkety czy nie. Ja i tak kupię tyle samo bułek, musztardy i garniturów bez względu na ten zakaz. Inni zrobią dokładnie tak samo. Jeśli sąsiadom opłaca się przyjechac do nas na zakupy to przyjadą wtedy gdy sklepy będą otwarte bo przyjeżdżają dlatego że im się to OPŁACA. Dlatego nie wydaje mi się żeby nastąpiła - jak to się wyraziła szanowna Pani Lenartowicz - degrengolada. Nie rozumiem też dlaczego w krajach "na dorobku" sklepy muszą pracować na okrągło (w sumie czemu nie i w nocy?) a w "nie na dorobku" nie muszą? Jeśli jest popyt na jakieś towary to on się nie zmieni z powodu mniejszej ilości dni handlowych. Zrezygnujesz z czegoś w związku z tym zakazem? Nie kupisz czegoś na złość PiS-owi? Myślę że PiS próbuje zrobić ukłon w stronę pracowników marketów. Jeśli dzięki temu manewrowi ileś tysięcy ludzi będzie miało dzień wolny - ten sam co zdecydowana reszta - to chyba dobrze. A ta sugestia że nie będziesz miał co robić w niedzielę bo nie masz rodziny a sklepy ci pozamykają jest wybacz, ale trochę niepoważna.
do@rex nikt nic ci nie dyktuje co masz robić w niedzielę masz wolny wybór,ten zakaz nie dotyczy ciebie a tak na marginesie to otwórz sobie sklepik i sprzedawaj ile wlezie nikt ci nie zabrania
Ja jeszcze czasami kupuje w niedziele klej do tapet.
Ja lubiem w niedziele kupować spodnie i bółki.
A Rysiek Petru dalej strajkuje pszed sklepem. Musimy mu pomóc.
Ja jusz bede musiał otforzyć sfój hipermarket żeby był otfarty w niefziele
@ Oberwator_R: To, że w innych krajach handel w niedzielę jest zabroniony nie oznacza, że musi być zabroniony u nas. My jesteśmy wciąż na dorobki i jeszcze długo będziemy. W dużych miastach może i tragedii nie będzie, ale w niektórych regionach przygranicznych ten zakaz na pewno odczują. No i najważniejsze: dlaczego ktoś mi ma dyktować co ja mam robić w niedzielę? Bo to jest jeden z oficjalnych powodów, że niby mam być z rodziną. A jak ja np. rodziny nie mam? Sam jestem ciekaw skąd się ten pomysł wziął. Bo oficjalne uzasadnienie nie ma moim zdaniem sensu. Więc o co tu chodzi? Tylko o to by zrobić coś odwrotnego do poprzedników? Tamci pozwalali to my zabronimy? Ja bym nawet tego nie wykluczył.
Znowu bendem musiał całom niedzielę czekać pszet hipermarketem z Ryśkiem Petru, jak bendziemy głodni.
Pani Poseł Lenartowicz to się powinna na coś zdecydować. Albo popiera wolność wyboru albo nie. Jeśli jest przeciwko ograniczaniu prawa do pracy w niedzielnym handu to powinna też być przeciwko ograniczaniu prawa do wycinki drzew na swojej ziemi. Wygląda to niestety na negowanie z automatu wszystkiego co wprowadza PiS, żeby było tak jak było. Obawiam się że większość tego nie chce.
Nawet mi przez mysl nie przeszło żeby tobą manipulowac gyniuś.
Handel rozwija gospodarkę, zakazy niszczą gospodarkę !!To elementarz , kto powołuje się na bogate gospodarczo kraje europy to ignorant polityczny , likwiduje podstawy swojego bytu, pozbawia ludzi pracy .... właśnie pracy w imię obłędu katolickiego . Kiedy polska będzie na takim poziomie gospodarczym jak Niemcy rynek pracy sam to sobie zweryfikuje . Dlaczego Mateuszku nie pokażesz przykładów z krajów zachodnich regulujących np. sądownictwo ,dziś Irlandia pokazała co sobie myśli o polskim zdewastowanym sądownictwie włącznie z TK. Dlaczego nie przeprowadzono referendum w tej sprawie wśród społeczeństwa tylko wprowadzono na siłę system nakazowy tak jak to się robi w krajach pozbawionych demokracji czyli dyktaturę polityczną . I nie pisz bzdur że PO popiera 500+ w takiej formie jak obecnie ,bo łżesz jak bura suka ,albo jeszcze gorzej manipulujesz ciemnym ludem .
@Rex dlaczego zakaz handlu w niedzielę to nieporozumienie? Jest w europie całkiem sporo krajów które taki zakaz wprowadziły i nic strasznego się tam nie dzieje. Swoją drogą ciekawe kto z uczestników tego spotkania powiedział że ten zakaz u nas doprowadzi do degrengolady (upadek moralny lub materialny, obniżenie się poziomu moralnego lub estetycznego; staczanie się) ? Może sławna Pani Poseł? To do niej nawet podobne. Uważam że skoro inni (n.p. niemcy) radzą sobie to czemu my nie? Osobiście mi to obojętne czy taki zakaz jest czy go nie ma i czas pokaże czy będzie więcej zwolenników przy przeciwników tej regulacji. Automatyczne negowanie przez Platformę tego co robi PiS tylko dlatego że robi to PiS nie jest zbyt rozsądne szczególnie jeśli większości dane rozwiązanie popiera. Pisałem już poniżej o przykładzie 500+.
@ ~kukiełka (46.85. * .156) 12.03.2018 00:21
A niby czemu PO ma być "skompromitowana"? Kompromituje się na każdym kroku PiS. Więc Lenk postępuje słusznie potwierdzając swój związek z Platformą. Raz, że jest to uczciwe wobec wyborców (wiadomo kto kim jest), dwa, że jest to uczciwe wobec PO. No i źle o nim nie świadczy, bo na pewno nie można o nim teraz powiedzieć, że jest koniunkturalistą. A zakaz handlu w niedzielę, to swoją drogą nieporozumienie. Zastanawiam się po co został wprowadzony? Bo na pewno nie po to by ulżyć pracownikom sklepów (większe pieniądze załatwiłyby wszystko) i na pewno nie po to by "rodzinnie spędzać niedzielę" (bo to można robić i bez zakazu). Więc po co?
Ja jeszcze troche bende tutaj sobom, bo potem znowu muszem być zezem.
Ja z ryśkiem petru i grześkiem shetynem otforzymy hyba sfój sklep i tam se bendziemy ciongle kupywać.
Ja fczoraj ze shetynom i ryśkiem byliśmy głodni, bo te sklepy ciongle zamknięte
sklepy muszom być otfarte cały czas, bo ja kcem cały czas kupywać.
ja z ryśkiem petru judz zjadłem tom bułke, co całom dobe staliśmy pod hipermarketem
Mateuszku przyjdzie czas na ujawnienie przekrętów PiSbolszewi ! Może czas ujawnić przekręty w sprawie /srebrnej-wieżowca PIS?Dlaczego Jaki i Ziobro siedzą cicho w tej sprawie, dlaczego nie są wyjaśniane powiązania Wąsika z reprywatyzacją i Kamińskiego z CBA?Gdzie jest zwrot nagród przyznanych sobie przez sołtysową i i jej wesołą kompanię z RM? Ty się nie czepiaj PO i nie staraj się o ich słupki procentowe ,bo po następnych wyborach z wykształceniem bez matury znajdziesz zatrudnienie w sortowni złomu !
Kampania rozpoczęta ale może być "jajko niespodzianka" - ludzie są podzieleni, co do handlu w niedzielę. Na tym temacie, mogą się poślizgnąć. Z tymi emerytami, to już przewałka totalna:)
Ludzie! Idźcie do roboty w niedziele bo Lenk chce sobie garnitur kupić. Wasza rodzina jest nie ważna. Liczy się tylko garnitur Lenka.
To niech se tyn ancug w niedziela na CePeeNie kupi jak je taki zarobiony. Urzędnik zarobiony, ale jaja.
Ja kcem w niedziele kupić sobie bółkę. Fczoraj stałem z Ryśkiem Petru pod hipermarketem za bółkami i dopiero dziś nas fpuścili do sklepu.
Co zaś tam gyniuś bełkoczesz? O Platformie piszemy. O Platformie!!!!
Mateuszku znowu buszujesz z otwartym bontkiem . Nie ośmieszaj się już więcej - WYSTARCZY ! Wpadek PiSbolszewi w przeciągu dwu lat nie można zliczyć ,no to PiS-owskie Trolle dostały prikaz od naczelnika aby przykryć to byle gównem jak to ma w zwyczaju PiSbolszewia . Ale to już przestało działać na większość normalnego społeczeństwa . Ogon to podtulicie przy najbliższych wyborach i wtedy ta buta i arogancja może trochę z was zejdzie . No chyba że swoim zwyczajem znowu coś niezgodnego z konstytucją zmajstrujecie przy wyborach ,a to z taką dziczą nigdy nic nie wiadomo .
Platforma popełnia błąd za błędem. Przecież jeśli większość będzie rozczarowana zakazem handlu w niedzielę to da temu wyraz przy urnach. Po co robić taki szum medialny? A co jeśli większości się to spodoba? Będzie taka sama wpadka jak z 500+. Taka była nagonka Platformy na PiS przed wyborami że zły pomysł, że nie będzie na to pieniędzy, że fałszywe obietnice... i teraz Platforma grzecznie podkuliła ogon i sama wpisała 500+ do swoich założeń programowych. Wieszczyłem swego czasu jednocyfrowy wynik wyborczy Platformy w kolejnych wyborach i jej posłowie robią wszystko żeby tak się stało.
To właściwy ruch prezydenta Raciborza pana Mirosława Lenka. Racibórz od wielu lat wybierał Platformę Obywatelską i w najbliższych wyborach wielce prawdopodobne, że zdarzy się tak samo. Dzięki poparciu Platformy Obywatelskiej i doświadczeniu wytrawnej polityk pani Gabrieli Lenartowicz pan Mirosław Lenk buduje i wzmacnia swoją pozycję, nie traci.
Zaskakujący krok Mirka. Tuż przed wyborami samorządowymi przypomina swój związek ze skompromitowaną PO i porusza sprawy które dla miasta są nic nie znaczące. Raciborzanie chcą prezydenta skutecznego, bez względu na partyjne sympatie. Zaraz PiS wygra następne wybory a Mirek zapędza siebie i miasto w kozi róg.
Pani Poseł szanowna a w innych krajach np w Niemczech to nie ma handlu w niedziele przez odgórny nakaz czy po prostu klienci do marketów nie chodzą sami od siebie?
"Janusz Loch oznajmił, że seniorzy Raciborza z klubu centrum uważają, że dotychczasowe rozwiązania w handlu były korzystne i zmiana nie jest wskazana."
Co za czasy, Emeryci nie mają czasu zrobić zakupów w tygodniu.
Czas już dać szansę młodym i Podziękować tym, którzy przez tyle lat doprowadzali Nasze Śliczne Śląskie Miasto do wiochy, w której wszystko niestety umiera, a kolesiostwo się szerzy.
Kto nie musi , niech nie pracuje. Nie wolno zmuszać do pracy ani zakazywać pracy. Tylko taka szujnia jak PiS potrafi coś takiego wymyślić.
Poseł, Prezydent, (z wyjątkiem PAD) pracują na okrągło 24 godziny. Ich praca to nie tylko udzielanie sie na sali sejmowej czy urzędowanie w w gabinetach. To stała dyspozycyjność, co jest znacznie bardziej meczące i stresujace niż praca od godziny do godziny, a potem wszystko mam w d... Kto tak nie pracował nie ma pojęcia o czym mówię. A pracować w niedzielę powinni mieć szansę wszyscy ci co chcą lub muszą (studenci) bo nie dostaja 500+ i zasiłków dla bezrobotnych.
Mi bardziej żal od sprzedawców w ciepłych i dużych marketach - sprzedawców na stacjach benzynowych. To dopiero upiorna praca. Nawet w Święta Bożego Narodzenia, Sylwestra pracują, nocki, niedziele... Ale za nimi nikt się nie ujmie bo oni nie mają rodzin... A przecież wcale nie ma potrzeby aby każda stacja benzynowa była czynna czyż nie?
pani poseł wiecej takich konferencji więcej takich wypowiedzi i zamiast 14proc jak w ostatnim sondażu bedziecie mieli 4 proc w wyborach
niech ida do pracy urzednicy tez i w niedziele
Jak przyjedzie marszałek, to media niech zapytają o Halę Sportową ZSOMS, co ma zamiar zrobić w kwestii jej problemów?
Jesteście tacy mądrzy bo macie niedziele wolne i do tego macie płacone parę razy więcej niż kasjerzy. Chętnie bym was zobaczył obu w biedrze na kasie! Myślicie że Ci ludzie pracowali w niedziele bo mają taki kaprys?? Bo nie mają rodziny?? prawda jest taka że większość sprzedawców chce wolną niedziele, ale oczywiście nie kosztem czegoś