Radar, kamera i aparat w jednym. Nowy bat raciborskiej policji na piratów drogowych

Do raciborskiej komendy trafił laserowy miernik prędkości z wbudowaną możliwością nagrywania. Urządzenie mierzy prędkość nadjeżdżających pojazdów, wykonuje zdjęcia oraz nagrywa popełnienie wykroczenia. Skuteczny zasięg wynosi 1200 metrów. Przy takiej odległości rozpiętość wiązki laserowej wynosi 2,5 metra, nie ma więc ryzyka mierzenia prędkości grupy pojazdów, czy innego samochodu.

- Na całym świecie nie stwierdzono ani jednego przypadku podważenia pomiaru wykonanego tym urządzeniem - mówią raciborscy policjanci.

Póki co, wymagane przepisami szkolenie obsługi nowego miernika przeszedł sierż. sztabowy Piotr Bednarski, funkcjonariusz wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu. Wkrótce szkolenie przejdą pozostali policjanci z naszej drogówki.

Obecnie raciborscy policjanci dysponują trzema miernikami prędkości: laserowym z możliwością nagrywania (opisywanym w niniejszym artykule), laserowym (bez możliwości nagrywania) oraz "iskrą". Policjanci przyznają, że po wysłużoną "iskrę" sięgają sporadycznie* (m.in. ze względu na orzecznictwo sądów, które coraz częściej kwestionują pomiary wykonane "iskrą").

Nowy laserowy miernik prędkości został zakupiony w ramach dużego przetargu ogłoszonego przez Komendę Główną Policji. Do śląskiego garnizonu policji przekazano 30 urządzeń tego typu. Koszt zakupu jednego urządzenia wynosi około 30 tys. zł. Co ciekawe, wkrótce do Raciborza ma trafić jeszcze jeden miernik tego typu.