Laur wolontariatu 2017. 7 wspaniałych ludzi z sercem dla innych

Mirosław Lenk przypomniał, że wolontariuszy zaczął honorować w Raciborzu jego były szef w latach 90-tych prezydent miasta Andrzej Markowiak. W urzędzie odpowiadała za to Helena Kitzinger z wydziału edukacji, a później w Biurze Pełnomocnika Prezydenta ds. społecznych.

Aktualny włodarz Raciborza gratulował 8 grudnia "serca dla innych": Józefie Kielak (Pracownia Przyszłości), Cecyli Krziżok (Dom dla Dzieci), Wojciechowi Mitrędze (zgłoszony przez Pomocną Dłoń, znany również z działalności w Stowarzyszeniu Odra 1945), Ewie Orłowskiej (Towarzystwo Pomocy Dzieciom Upośledzonym), Barbarze Pordzik (Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidó) i Teresie Zawiślak (Dom dla Dzieci).

Mieczysław Łapin jest członkiem Zarządu Śląskiego Uniwersytetu III Wieku, a w Radzie Seniorów pełni funkcję wiceprzewodniczącego.

Laureat przyznał w RCK, że nie spodziewał się nagrody, bo uważa, że to co robi "nie podchodzi pod wolontariat". Angażował się w działalność Klubu Seniora. - Są ludzie bardziej zasłużeni niż ja - ocenił.

Łapin przyznał, że początkowo zgodził się na nominowanie go do Lauru, ale później chciał wycofać swoją kandydaturę. - Ale koledzy i koleżanki mi nie pozwolili - podsumował swą przemowę.

Nie przyznano Lauru dla stowarzyszenia, bo regulamin nagrody wymaga wyboru spośród minimum trzech zgłoszeń, a do magistratu wpłynęło tylko jedno (dot. stowarzyszenia "Spektrum").

W prezencie wszystkim zaproszonym na uroczystość wręczenia Lauru Wolontariatu ufundowano wejściówki na spektakl "Wszystko o mężczyznach".