Czarna płyta ma się dobrze. Za nami kolejny rybnicki Vinyl Swap [ZDJĘCIA]

Jak się zdaje przedsięwzięcie zdążyło się zadomowić w Rybniku na dobre. Koniec roku sprzyja bilansom i podsumowaniom. W ocenie organizatorów (Piotr Bukartyk, Adrian Karpeta) kończący się rok 2016 należy uznać za udany. Każdą giełdę zdaniem Piotra Bukartyka odwiedza średnio 600 do 800 osób i ta liczba jest mniej więcej na stałym poziomie. Wystawcy są nie tylko z kraju, ale także z zagranicy. Na tej ostatniej pojawili się kolekcjonerzy m.in. z Wrocławia, Krakowa, Kielc czy Ostrawy. Wśród odwiedzających są osoby starsze, ale także malutkie dzieci jak np. mała Ligia, która wspólnie z rodzicami odwiedza regularnie giełdy, a później w domu chętnie słucha kupionych płyt. Jeżeli chodzi o sprzedaż płyt winylowych, to ma ona tendencję wzrostową. Ten trend postanowił wykorzystać jeden z krajowych dyskontów, który w wybranych placówkach będzie oferował czarne płyty takich wykonawców jak: Nirvana, Deep Purple, Sting, Dire Straits czy The Rolling Stones w przystępnych cenach. Zatem oprócz pieczywa czy wędlin będziemy mogli wyjść ze sklepu z interesującą płytą.