47. Dni Wodzisławia: Wyjątkowy pokaz mody. Prezydent Kieca w roli modela

Swojego szefa w kostiumie z epoki oklaskiwali m.in. zastępcy prezydenta Barbara Chrobok i Dariusz Szymczak. Na pokazie obecni byli też m.in. Jan Grabowiecki, przewodniczący Rady Miejskiej Wodzisławia Śl., starosta Ireneusz Serwotka i wicestarosta Grzegorz Kamiński, także rzesza mieszkańców.

Pokaz mody zrekonstruowanych ubiorów z XIV - XIX wieku odbył się w ramach uroczystości 45-lecia istnienia Muzeum w Wodzisławiu Śląskim.  Prócz prezydenta Kiecy modelami byli studenci Uniwersytetu Toruńskiego.

- Strój, którego rekonstrukcję można było obejrzeć, powstał w Pracowni Konserwatorskiej profesor Małgorzaty Grupy w Toruniu. Jest to unikatowy projekt, a jego powstanie poprzedziły wieloletnie badania prowadzone przez Muzeum w Wodzisławiu Śląskim - mówi Sławomir Kulpa, dyrektor Muzeum w Wodzisławiu Śl. - Opis ubioru dawnych mieszkańców miasta, na którym bazowaliśmy, pochodzi z Kroniki autorstwa Franza Henkego - nauczyciela i rektora szkoły, który w latach 60. XIX wieku spisał dzieje Wodzisławia od czasów najdawniejszych do jemu współczesnych. W swej pracy umieścił krótki opis stroju mieszczańskiego, który funkcjonował na tych terenach do wielkiego pożaru miasta w 1822 roku. Po pożarze, kiedy to spaliła się większość domów i dobytku mieszkańców, "dobroczynność" zaopatrzyła pogorzelców w inne ubiory, które tak im się spodobały, że całkowicie wyparły dawny sposób ubierania się - opowiada dyrektor.

Największą trudnością, na którą natrafili muzealnicy podczas rekonstrukcji stroju, był zupełny brak źródeł ikonograficznych. Nie zachowały się żadne ryciny ani obrazy przedstawiające Wodzisław na początku XIX wieku. Trzeba było bazować na ubiorach innych miejscowości oraz na wiedzy ogólnej o kostiumach z tamtych czasów. - Nieocenioną pomoc okazała nam profesor Uniwersytetu Wrocławskiego Barbara Bazielich, etnograf i znawczyni strojów, która przekazała nam wiele cennych uwag. Również profesor Małgorzata Grupa, która jest specjalistką od mody dawnych wieków, dobrała odpowiednie rodzaje tkanin i haftów, by nasz ubiór maksymalnie odpowiadał prawdzie tamtych czasów - tłumaczy Kulpa.

Niezwykłym dodatkiem do kobiecego stroju są buty, które zostały znalezione podczas remontu kamienicy przy wodzisławskim Rynku. Pochodzą one z połowy XIX wieku i po konserwacji stanowią autentyczny element stroju wodzisławskiego.