Alarm Smogowy: pierwsze badanie powietrza w Raciborzu. Normy przekroczone o 400%
Raciborski Alarm Smogowy rozpoczął badanie jakości powietrza w Raciborzu. Pomiary są dokonywane mobilnym pyłomierzem wypożyczonym od Polskiego Alarmu Smogowego.
Pierwszy pomiar dokonany w Raciborzu w dniu 18.02.2016 wskazał na przekroczenie dopuszczalnego poziomu pyłu PM10 w powietrzu. O godz. 17.30 jego stężenie na ul. Wojska Polskiego w Raciborzu wynosiło 184 μg/m3. Średniodobowa dopuszczalna norma tego pyłu w powietrzu wynosi 50 μg/m3. Można więc uznać, że o tej godzinie dopuszczalna norma tego zanieczyszczenia została przekroczona o niespełna 400%.
"Pył PM10 składa się z mieszaniny cząstek zawieszonych w powietrzu, będących mieszaniną substancji organicznych i nieorganicznych. Pył zawieszony może zawierać substancje toksyczne takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (np. benzo/a/piren), metale ciężkie oraz dioksyny i furany. Pył PM10 zawiera cząstki o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów, które mogą docierać do górnych dróg oddechowych i płuc.
Pyły o średnicy poniżej 10 mikrometrów absorbowane są w górnych drogach oddechowych i oskrzelach. Inhalowane do płuc mogą powodować różne reakcje ze strony ustroju np. kaszel, trudności z oddychaniem i zadyszkę, szczególnie w czasie wysiłku fizycznego. Przyczyniają się do zwiększenia zagrożenia infekcjami układu oddechowego oraz występowania zaostrzeń objawów chorób alergicznych np. astmy, kataru siennego i zapalenia spojówek. Nasilenie objawów zależy w dużym stopniu od stężenia pyłu w powietrzu, czasu ekspozycji, dodatkowego narażenia na czynniki pochodzenia środowiskowego oraz zwiększonej podatności osobniczej. Drobne frakcje pyłów mogą przenikać do krwioobiegu, a dłuższe narażenie na wysokie stężenia pyłu może mieć istotny wpływ na przebieg chorób serca (nadciśnienie, zawał) lub nawet zwiększać ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe, szczególnie płuc. Nowe dane świadczą o ujemnym wpływie inhalowanego pyłu na zdrowie kobiet ciężarnych oraz rozwijającego się płodu (niski ciężar urodzeniowy, wady wrodzone, powikłania przebiegu ciąży)."*
*źródło: Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie.
Pomiary jakości powietrza będziemy prowadzić w różnych punktach Raciborza do końca lutego br.
Będziemy na bieżąco informować o wynikach na naszej stronie:
https://web.facebook.com/raciborskialarmsmogowy
Komentarze
3 komentarze
Nauczony wieloletnim doświadczeniem mogę powiedzieć :
-sami musicie o siebie zadbać(nie liczcie na pomoc państwa)
-sami musicie dobrać ekologiczne żródło ogrzewania w zależności od warunków jakie macie
-nie kupujcie broń Boże pieców węglowych,które zawsze będą kopciły i się psuły poza tym będziecie mieć wiecznie syf i smród w piwnicy,który nie jest wcale zdrowszy od tego na dworze.
-nie słuchajcie ludzi związanych z górnictwem czy składami opału,że węgiel jest dobry,eko itd
Z ich ust to brzmi tak samo jakby producent papierosów zapewniał że palenie jest zdrowe
a właściciel gorzelni,,że alkohol jest dla zdrowia.
Węgiel i diesle to największe zło!!!
-a już szególnie nie słuchajcie „starych pierników” co to zęby zjedli na mułach,flotach i węglach.
Dzisiaj mamy nowoczesne,bezobsługowe sposoby ogrzewania tylko trzeba pomyśleć albo poprosić fachowca o pomoc w doborze wszystkiego oprócz węgla bo za 2-4 lata będziecie tej decyzji żałowali.
Racibórz wkrótce być może(w co głęboko wierzę)zostanie miastem bez węgla i wtedy zostaniecie z ręką w nocniku z tymi waszymi węglowymi cudami techniki.
Miłego dnia
Dzięki dotacjom do solarnych instalacji podgrzewających wodę , w miesiącach letnich Racibórz nie ma przekroczeń stężeń pyłu zawieszonego - złośliwi twierdzą że latem ten problem nigdy nie istniał.
Jest teraz ciepło nie ma mrozów. Gdyby pomiary zrobić w czasie mrozów gdy ludzie intensywnie palą w piecach to myślę że przekroczenie będzie na co najmniej 10 razy przekroczone choć to może być nawet zbyt optymistyczne bo może być znacznie gorzej. Mało kto chyba wie że w Raciborzu w okresie grzewczym bardzo mamy wysoką ilość zgonów. Większość moim zdaniem jest powiązana ze smogiem który poprostu zabija ludzi. Wycinanie w takiej sytuacji i likwidiwanie terenów zielonych jak jest to robione przez obecną ekipę rządzącą to przejaw calkowitej nieodpowiedzialności i braku rozumienia co się robi.