Nepal potrzebuje pomocy - prezentacja charytatywna w Chwałowicach
Dom Kultury w Rybniku-Chwałowicach zaprasza w czwartek 11 czerwca 2015 r. o godz. 18.00 na spotkanie zorganizowane w ramach akcji pomocy mieszkańcom Nepalu po trzęsieniu ziemi.
Wstęp - to jedyne 10 zł. Całość dochodu z pokazu przekazana zostanie na rzecz pomocy mieszkańcom Nepalu, a w szczególności uczniom jednej z nepalskich szkół. Pieniądze zostaną zebrane i przekazane przez fundację SCHOOLS FARAWAY Szkoły Na Końcu Świata www.szkolynakoncuswiata.org.
Świat żyje wydarzeniami z Nepalu. Na początku maja w wyniku wstrząsu głównego i około 20 wstrząsów wtórnych zawaliło się wiele domów i budynków, których konstrukcje zostały naruszone 25 kwietnia. Tego dnia w najsilniejszym trzęsieniu ziemi od ponad 80 lat zginęło ponad 8,5 tys. ludzi, ok. 17 tys. osób zostało rannych. Zniszczonych zostało setki tysięcy domów. Wiele dróg zostało całkowicie zablokowanych. Kwietniowe trzęsienie miało siłę 7,8 w skali Richtera. Obraz zniszczeń po trzęsieniu ziemi w Nepalu jest ogromny. Ponad 3 mln ludzi koczuje pod gołym niebem albo w prowizorycznych miasteczkach namiotowych. Runęło sporo unikatowych zabytków, w tym w zamieszkałej przez 1,5 mln ludzi Kotlinie Katmandu, która jest wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Nepal to kraj w przybliżeniu o połowę mniejszy od Polski, bardzo urozmaicony kulturowo. Posiada dużo większe zagęszczenie ludności na km2 niż Polska. Zamieszkuje go kilkadziesiąt plemion posługujących się wieloma językami. Obowiązuje tutaj około pięciu kalendarzy, dzięki czemu można kilkukrotnie w roku przeżyć sylwestra. Dwie główne religie kształtujące życie w tym kraju to buddyzm i hinduizm, których świątynie są gęsto rozsiane na całej powierzchni. Północną granicę tego kraju tworzą najwyższe góry świata, Himalaje, one też stanowią największy czynnik przyciągający turystów. Jest to doskonałe miejsce do uprawiania wysokogórskich trekkingów. Nepal dysponuje dziesięcioma parkami narodowymi, które umożliwiają obserwację dzikich zwierząt. Ten niewielki kraj ze swoimi cudami architektonicznymi i przyrodniczymi wywołuje piorunujące wrażenie, które pozostawia ślady nie do zatarcia.
W samodzielną podróż do Nepalu w roku 2013 wybrały się dwie kobiety ze Śląska, Ewa Kostrzewa i Mariola Włosińska. Przyciągnęła je tutaj chęć zobaczenie najwyższego szczytu świata, czyli Mount Everestu. Nie wybrały się na trekking, ale dotknęły go swoimi zmysłami. Wykorzystując rożne lokalne środki lokomocji przemierzyły Nepal od Nagarkot na wschodzie po park Bardia na zachodzie, przez Katmandu i Pokharę. Podczas podróży doszły do wniosku, że Nepal to nie tylko Himalaje. Podróżując samodzielnie bez przewodników i pilotów zdane były często na pomoc lokalnej ludności, która okazała się bardzo otwarta i przyjazna. Podczas tragicznego w skutkach trzęsienia ziemi w kwietniu 2015 roku zniszczeniu uległo wiele zabytków, które udało im się wcześniej zobaczyć. Setki tysięcy osób zostało poszkodowanych i czekają na pomoc.
Ewa Kostrzewa - miłośniczka aktywnego spędzania wolnego czasu i podróżowania po Polsce i zagranicą na własną rękę. Wielokrotna uczestniczka różnych spotkań podróżniczych. Laureatka między innymi Festiwalu Podróżnika im. Mateusza Hryncewicza w roku 2011, Festiwalu Slajdów Podróżniczych Śląskiego Stowarzyszenia Podróżniczego „Garuda” w Katowicach w latach 2012 oraz 2015. Autorka bloga: spragnieniprzygody.blogspot.
źródło: DK Chwałowice, fot. Ewa Kostrzewa