Skargi na właścicieli psów. Jakie są obowiązku właścicieli czworonogów?
- Nie dopuszczajmy do sytuacji, w której pies pozbawiony jest opieki i biega samopas. Pamiętajmy, że wychodząc z psem na spacer musimy prowadzić naszego pupila na smyczy i w zależności od rasy, groźny pies musi mieć założony również kaganiec. Grozi za to kara, nawet do 250 zł - informuje Anita Tyszkiewicz-Zimałka, rzecz prasowy UM Racibórz.
- Psy biegają po podwórku samopas, załatwiają się w tej samej piaskownicy, w której bawią się dzieci – zgłaszają problem mieszkańcy. – Bardzo często psy spacerują z właścicielem bez smyczy, nie zważając na przechodniów czy inne psy wyprowadzane na smyczy. Wystarczy chwila nieuwagi i dochodzi do nieszczęścia. Psy się niepotrzebnie gryzą, a winę za to ponosi nie kto inny, jak nieodpowiedzialny właściciel zwierzęcia. – tłumaczą. - Notorycznie sprzątam trawnik przed domem z psich kup. Przecież wystarczy woreczek i można zostawić zieleńce czyste od psich odchodów - skarżą się mieszkańcy.
W Raciborzu zgodnie z Regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Racibórz osoby utrzymujące zwierzęta domowe zobowiązane są do przestrzegania kilku zasad.
- Zwierzęta domowe mogą być wyprowadzane poza teren nieruchomości wyłącznie po zapewnieniu nadzoru przez posiadacza zwierzęcia. Psy niebezpieczne powinny mieć dodatkowo założony kaganiec.
- Obowiązuje zakaz wyprowadzania zwierząt domowych na place zabaw i nieruchomości oznaczone zakazem wyprowadzania tych zwierząt.
- Posiadacze zwierząt zobligowani są do usuwania zanieczyszczeń odzwierzęcych powstałych na terenach użytku publicznego i wyrzucania ich do pojemników na odpady komunalne lub do koszów ulicznych.
- Jedynie osoby niepełnosprawne w stopniu znacznym i osoby korzystające z psów przewodników zwolnione są z obowiązku sprzątania psich odchodów.
- Sprzątając po swoim psie unikniemy mandatu, który może wynieść nawet 500 zł.
Komentarze
3 komentarze
A co z wyrzucanymi na trawniki pampersami, butelkami resztkami śniadań itp. Nikt nie postrzega tego jako śmierdzący i szpecący problem?
A ja mam pytanie do Urzędników i Nowin czy mogą mi wskazać miejsce w mieście Racibórz przeznaczone li tylko na wyprowadzanie i zabawę z psem . Najlepiej to wymyśla przepisy nie stwarzając nic w zamian . To tak jak bywało za komuny były kary za wyrzucanie papierka ale nigdzie nie można było znaleźć kosza na śmieci . Mnie naprawdę wkurza taki właściciel który nie posprząta po swoim piesku Ale jeszcze bardziej mnie irytuje wrzucanie psich odchodów do ogólnodostępnych koszy na śmieci szczególnie latem . Każdy kij ma dwa końce ,najpierw trzeba stworzyć warunki ,a następnie karać ludzi za nieróbstwo urzędników . A "Nowiny" jak zawsze z powodu braku niusa klepią temat z długą brodą .Może by tak jakiś redaktorzyna z Bożej łaski pofatygował się do urzędu z pytaniem gdzie mieszkańcy Raciborza mogą pospacerować ze swoimi pupilkami spokojnie bez emocji ,jak można to robić u naszych południowych sąsiadów .
Z tymi psami srającymi wszędzie to jest masakra. A najgorsi są ich właściciele, według których jak ich pies sra mi pod oknem powinienem jeszcze podziękować i czuć się zaszczycony a nie bezczelnie zwracać im uwagę, że powinni po nim posprzątać.