czytając komentarze ludzi pod informacjami o kataklizmach klimatycznych można wywnioskować tylko jedną tezę. Zwykli ludzie są na etapie zaprzeczania sytuacji, niedowierzania. Próbują sobie tłumaczyć ze zawsze tak było, a sami w głębi duszy wiedzą ze aż tak nie było, nie było całych tygodni po 37 st C, nie było 4 burz w ciągu jednej doby, nie było trąb powietrznych w Polsce, nie było powodzi błyskawicznych. Oczywiście były burze, i jak to starsi zawsze opowiadali, po ciepłym dniu była burza i było orzeźwienie, Dziś po burzy jest taki sam skwar jak przed. Obecnie występują nagłe i drastyczne sytuacje pogodowe i będą się nasilać, bez względu na to jak bardzo będą zaklinać rzeczywistość niedowiarki.
Przygotujcie się na jeszcze gorsze sytuacje! Bedą burze trwające kilka godzin, będzie grad wielkości piłek tenisowych, wiatry ponad 100km/h. A w TV będą wywiady z ludzmi co będą mówić: JAK TU MIESZKAM 60lat takiego czegoś nie widziałem.....
Dyskusja: