Jak prywatyzowali, to było pięknie, ładnie, ilaśty jeden z drugim kasy wzieli za akcje. Teraz płaczcie, wtedy trzeba było myśleć, komu sprzedajecie papier. W kapitaliźmie nie ma się zlituj, prawo rynku itp. A że jakieś szuje to wykorzystują, to inna rzecz.
Dyskusja: