Z poczty Bożydara Nosacza: Radny na 50 procent

Wniosek dotyczący obniżenia o 50 % diet radnych i sołtysów złożyli na początku grudnia podczas sesji Rady Miejskiej czterej radni. Projekt uchwały nie wszedł jednak do porządku obrad, gdyż został odrzucony w głosowaniu... itd

Mój komentarz:

Wcześnie rozpoczęto tym razem "kampanie wyborczą" w K_R. Zachowanie miejskich z kuźni to gra pod publiczkę - fachowo nazywa się to populizm. Ciekawe jest to że głosowanie odbyło się bez autor pomysłu. Czyżby z góry wiedział że pomysł nie ma szans na powodzenie, czyli pomysł tylko dla hecy. Zamiast zgłaszać niedorzeczne pomysły, lepiej wykorzystać czas na coś bardziej konstruktywnego! Co do budżetu - trzeba było się bardziej postarać o inwestycje na terenie gminy to by kasa była - dojenie mieszkańców nie ma przyszłości - przedsiębiorcy są potrzebni, a oni uciekają z K_R.

Co do pana bK, dziwi mnie to że ludzie takiego pokroju wygrywają wybory. Pracowałem z wieloma ludźmi z K_R, naprawdę macie kupę inteligentnych ludzi, wykształconych z jakąś wizją, niepatrzących tylko na czubek swojego nosa, a wy wybieracie kogoś takiego - no jak ma się K_R rozwijać.

Co do diet, powinny być dużo większe. Jak dla sołtysów, tak dla radnych. Chcemy mieć sensownych ludzi, którzy będą dobrze kierować losami naszej gminy to musimy ich jakoś zachęcić. Pieniądze są tu dobrą metodą. Za połowę obecnej diety to dostaniemy jedynie ludzi pokroju zgłaszających takie pomysły - specjalistów od piany. A przecież rada gminy to nie myjnia samochodowa.

PS.

Niechaj gestem radnych będzie zapracowanie na dietę a nie jej obcinanie!

Publikujemy maile CZYTELNIKÓW, które przesłano na adres mailowy bozydar@nowiny.pl. Zachęcamy do przesyłania kolejnych uwag i komentarzy.