Czwartek, 26 grudnia 2024

imieniny: Szczepana, Dionizego

RSS

Niszczenie dorobku Wodzisławia

12.02.2013 14:47 | 20 komentarzy | e

Dla miłośników felietonów Henryka Szulca, emerytowanego pracownika kolei z Rybnika, publikujemy kolejne jego przemyślenia.

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

 

W południowej części naszego kraju prastary gród Wodzisław  jest ważnym węzłem komunikacyjnym, przez który przebiega  kilka szlaków drogowych i kolejowych.  W skład  tras  publicznych  wchodzi droga krajowa nr DK 78, biegnąca z Chmielnika  przez Gliwice - Rybnik  -  Wodzisław Śl. poprzez most nad Odrą w Chałupkach. Droga ta  łączy  Polskę z Republiką Czeską.  W pobliżu miasta znajduje się także  kilka dojazdów przebiegającej przez sąsiednie gminy autostrady A1 : Gdańsk – Łódź -  Częstochowa  - Gliwice – Wodzisław Śl. – Gorzyczki – Ostrawa.   Ponadto przez miasto przebiegają trzy drogi wojewódzkie  nr : DK 932 do Żor,  DK 933 przez  Jastrzębie Zdrój – Pszczynę do Chrzanowa  oraz  DK 936  do Krzyżanowic, po których przewozi się ludzi i towary. Dodatkowo obwodnica miejska, tzw.  „Droga Zbiorcza”   przebiegając nad torami kolejowymi  pozwala  ominąć  centrum miasta.

Rozwój działalności gospodarczej na Śląsku, a szczególnie miejscowych kopalń  węgla kamiennego był pretekstem do pojawienia się również dróg żelaznych, które przysporzyły ewidentne korzyści społeczne i cywilizacyjne.  W  rybnickim zagłębiu  górniczym   linia kolejowa   z Rybnika przez Wodzisław  do Chałupek została oddana do eksploatacji  22 grudnia 1882 r., a od strony Pawłowic Śl. przez  Jastrzębie-Zdrój dotarła do Wodzisławia – 02. 12. 1913 r.  Ponadto stację PKP Wodzisław łączy tor bocznicowy, przebiegający  przez Zakłady Koksownicze „Radlin” z  Szybem Marklowice Marcel.

Eksploatacja bogatych złóż węgla koksującego  wraz z inwestycjami towarzyszącymi  oraz żywotnym procesem urbanistycznym zaowocowało  - w 1952 r. powołaniem  Rybnickiego Okręgu Węglowego, którego kolejne etapy  rozwojowe  były regulowane  specjalnymi uchwałami  Rady Ministrów.   Stąd w latach 1960 – 1975 uruchomiono  7 nowych  zakładów, w tym  kopalnię węgla kamiennego  „Mszana”, która została przekazana do eksploatacji  i rozpoczęła wydobycie 1 Maja 1960 r.     Pokaźnie rozbudowano stare kopalnie,  m.in.  „Marcel” (rozpoczęła działalność już w roku  1883),  „Rymer” i „Anna”, a także  zmodernizowano   Koksownie w Radlinie.  Intensywne uprzemysłowienie  rybnicko-wodzisławskiego regionu – krainy kopalń ściśle  wiązało się z napływem postronnej ludności wiejskiej, co wymagało budowy nowych osiedli mieszkaniowych i  hoteli robotniczych.  Za czasów przywództwa – Edwarda Gierka ogromnie  rozrosły się miasta : Jastrzębie-Zdrój, Rybnik, Żory, Leszczyny, Rydułtowy, Pszów, no i oczywiście  Wodzisław Śl., który po wojnie liczył zaledwie 5 tys. mieszkańców.  Opisana  w wielkim skrócie  rozbudowa Rybnickiego Okręgu Węglowego zmusiła do rozbudowy infrastruktury komunikacyjnej.  W tym czasie istotną rolę odgrywał transport kolejowy mając na względzie  masowe przewozy osób do pracy  i szkół oraz przewozy ładunków ekspediowanych przez ogromne zakłady przeróbcze kopalń.

Najistotniejszym  przedsięwzięciem było wybudowanie  nowoczesnej stacji  rejonowej, pomocniczo-rozrządowej  Rybnik Towarowy, utworzenie nowego ciągu  transportowego : Kędzierzyn – Rybnik – Chybie  oraz zelektryfikowanie wszystkich linii kolejowych w ROW. Była to  prawdziwa rewolucja techniczna  na PKP uwzględniająca kompleksową modernizację drogi żelaznej, urządzeń towarzyszących i taboru kolejowego.  W latach  1969 – 1973 rozbudowano także układ torowy stacji  Wodzisław,  wydłużając tory boczne w kierunku Rybnika, co spowodowało wymóg budowy nowego okręgu nastawczego łącznie z prowizoryczną nastawnią dysponującą.  Przy tym   wznosząc tradycyjną górkę rozrządową przystosowano stację do  lokalnej pracy manewrowej.  Ułożono także   nad szynami   kładkę dla pieszych.  Jednak do kolejnego  procesu przeobrażeń stacji węzłowej  łącznie z budową centralnej  nastawni dysponującej  i nowoczesnymi urządzeniami sterowania ruchem kolejowym zabrakło czasu. Zaistniały bowiem niekorzystne zmiany, w których nie liczy się dobro człowieka, lecz pieniądz i zysk. Po tych przemianach ustrojowych  nastąpił  zadziwiający regres gospodarczy oraz urzeczywistniło się znaczne  pogorszenie działalności usługowej, zarówno w zakresie przewozów pasażerskich, jak i towarowych.  Jeśli chodzi o dziedzinę gospodarczą, to kopalnia węgla  „Mszana”  od 1 stycznia 1961 r. zmieniła nazwę na  „1 Maja” i dyrekcja została przeniesiona z Mszany do Wilchw, a w 1974 r. do Wodzisławia  Śl.

Początkowo właścicielem zakładu było Rybnickie Zjednoczenie Przemysłu Węglowego, a  od 1982 r.  należała do Kopalń Węgla Kamiennego w  Jastrzębiu Zdroju.   W  1995 r. roku połączono KWK "1 Maja" z KWK " Marcel" pod nazwą –  Rybnicka Spółka Węglowa  S.A.  Kopalnia Węgla Kamiennego  „Marcel” w Wodzisławiu Śl., a następnie  9 grudnia 2001 r. oficjalnie  zakład zamknięto.  Wiele budynków zostało zburzonych m.in. szyby górnicze. W zakresie usług komunikacyjnych na wiosnę  2000 r.  zlikwidowano zelektryfikowaną linię kolejową z Wodzisławia do Pawłowic Śl., odcinając  od świata nowo rozbudowane 100-tysięczne miasto górnicze  Jastrzębie Zdrój, które ostatnio  jest obsługiwane  tylko przez niesprawną, trującą komunikację autobusową. W 2006  r.  uśmiercono również  tor szlakowy z Wodzisławia do kopalni „1Maja”, która wcześniej została  ostatecznie zamknięta. Na dodatek w dniu 9 grudnia 2012 r. po wejściu w życie nowego rozkładu jazdy  zamknięto odcinek torów szlakowych  ze stacji Wodzisław do  stacji granicznej Chałupki, wstrzymując przy tym ruch pociągów  zarówno pasażerskich, jak i towarowych.  Jednak z najświeższej informacji Leona Fila – naczelnika  sekcji eksploatacji PKP Polskich Linii Kolejowych   w Raciborzu wynika, że  zarządca infrastruktury PLK w przyszłym roku przeprowadzi gruntowny remont   zdemolowanych elementów nawierzchni szynowej na całej linii z  Rybnika  do Chałupek.  W wyniku  modernizacji kluczowej linii nr 158  ruch kolejowy będzie  w perspektywie wznowiony  na całej trasie  i  pociągi  osobowe będą mogły kursować  z prędkością 80 km/h, co podniesie komfort jazdy.  Na ten cel  zarezerwowano 145 mln  zł w ramach których kompleksowo  zostanie zmodernizowana nawierzchnia kolejowa, sieć trakcyjna,  urządzenia sterowania ruchem kolejowym  oraz będą wyremontowane perony do wsiadania i wysiadania podróżnych.   Jest również duża szansa na wybudowanie w Wodzisławiu nowego  przystanku  kolejowego „Wodzisław Śląski Centrum” wraz z peronem -  na wysokości dworca PKS przy ul. Witosa, którą to inwestycją zajmie się miasto, a  władze powiatu wesprą finansowo.

Zdumiewający jest  również fakt, że na stacji Wodzisław  Zakład Spółki PKP Cargo w Tarnowskich Górach  z końcem 2011 r. zlikwidował  punkt napraw  wagonów towarowych - zwłaszcza węglarek, które do tutejszych kopalń masowo spływają z całej sieci PKP. Ponieważ złożona sytuacja finansowa spółki Cargo  przez ponad 20 lat  nie pozwalała na zasadniczą odnowę  parku wagonów, to eksploatowane obecnie wagony są  w coraz gorszym stanie, tym bardziej, że w latach 2001 – 2010  ogólna ilość wagonów towarowych  zmniejszyła się o ponad  30 tys. wagonów, czyli  niemal 32 procent.  Stąd  w nieczynnych obecnie wodzisławskich warsztatach, usytuowanych w dwóch krytych  hallach, o ogólnej powierzchni 8 tys. metrów kwadratowych zatrudnionych było około pięćdziesięciu pracowników, którzy naprawiali kilkanaście  wagonów  towarowych na dobę, ale to się definitywnie skończyło. W tej sytuacji władze kolejowe powinny poczynić starania mające na celu wynajęcie i zagospodarowanie stosownej spółce nieczynnych od roku  hall warsztatowych wraz z zapleczem utrzymania.

Wspieranie ewolucji przyjazno-ekologicznego transportu w wielu krajach europejskich jest faktem. Działania te można dostrzec m.in. w podejściu do problematyki  zrównoważonego rozwoju transportu krajów zachodnich: Szwajcarii, Austrii czy Niemczech. W tym samym czasie w Polsce zbieramy żniwa krótkowzrocznej polityki transportowej, czego dowodem są zatłoczone drogi,  wypadki,  hałas i postępujące zanieczyszczenie środowiska.  Ponieważ polskie kolejnictwo  od ponad 20 lat ulega ciągłej zapaści oraz  zagładzie  sytuacja dojrzała do uchwalenia ustawy o narodowym planie rozwoju kolei.

Henryk Szulc -  entuzjasta kolei żelaznej

 


Opinie oraz treści zawarte w rubryce Publicystyka przedstawiają wyłącznie własne zdanie autorów i mogą ale nie muszą odzwierciedlać poglądów redakcji. Masz coś ciekawego do przekazania szerszemu gronu - zapraszamy na łamy portalu nowiny.pl - opublikujemy Twój felieton bezpłatnie. Wyślij swoje przemyślenia na adres portal@nowiny.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji materiału.