Straz pozarna nie chce i nie przyjedzie jak masz w ogrodzie dniazdo os czy szerszeni bo: to twoj problem. Ale po kotka jada. Bo to sluzba... litosci. Za takie akcje wlasciciel powinien ponosic koszty. Poza tym kazde zwierze jak kot czy pies powinno byc ubezpieczone i z tego wlasnie ubezpieczenia takie uslugi powinny byc pokryte. Juz nie wspomne o urealnieniu podatku za tych milusinskich i ich kulturalnych wlascicieli.
Napisany przez ~Green Pic, 16.09.2021 07:58
Najnowsze komentarze