To wszystko jest o kant.....Manipuluje się wynikami. Zarażeni po 2 tygodnie czekają na decyzję Sanepidu i co myślicie ze Oni siedzą w domu albo ich rodziny,mało takich jest. Sam wiem o kilku przypadkach i widzę te osoby na ulicy ale co jak Oni nie widnieją w Sanepidzie, policja nie ma ich w swoim wykazie bo Sanepid nie zgłosił i kółko się zamyka. To jest totalna niewydolność systemu ale czemu się dziwić przecież sanepid do tej pory co robił jakąś kuchnie postraszyli, fryzjera i tyle. Życie biegło spokojnie bez problemów a tu nagle pandemia,szok. Ale co robią władze, tutaj powinny być mobilne punkty wsparcia, logistyki.Chocby nawet po to aby tych zarażonych informować na bieżąco. A tak dajmy sobie spokój niech to się rozniesie, pochorujmy, przechorujmy. Jedno zajdą, drudzy ciężko się pochoruje, inni będą mieli jakieś tam objawy a większość ani tego nie zauważy.
Napisany przez ~Orkan, 25.05.2020 10:57
Najnowsze komentarze