Drobna awaria to jak by te śruby odkręciły się podczas jazdy. A jak wyjechał bez śrub z zajezdni to naruszenie bezpieczeństwa i srogie zaniedbanie. Za stan wozu odpowiada bezpośrednio mechanik przeglądowy. I niesprawnego wozu nie powinien wydać do czasu usunięcia usterek. Ale skoro wydał a kierowca go pobrał to wina kierowcy za niedopilnowanie i pobranie wadliwego pojazdu. No ale tam taki burdel jest ze to chyba jeden z najlepszych wozów został zatrzymany.
Napisany przez ~Gość, 15.11.2019 20:02
Najnowsze komentarze