"Czyli gdyby w danym miejscu nie było w ogóle wydobycia, bo nie byłoby kopalni i górników, to pożaru by nie było?" Dokładnie. "A skąd wiesz że się nie dzieją skoro nie wydobywa się tam węgla no skąd wiesz ... zastanów się gimbazo co piszesz." A jakim cudem dostałyby się tam duże ilości powietrza, które jest potrzebne do pożaru endogenicznego? Pozdrawiam wszystkich, spokojnego piątku i udanego weekendu życzę :)
Napisany przez ~Normalny, 08.11.2019 09:24
Najnowsze komentarze