Bez takich cudów na kiju jak owe "targi pracy" można sobie samemu znaleźć dobrze płatne zajęcie w Czechach. Najlepiej w Ostravie. Aktualnie robię pięć dni w tygodniu i bez nadgodzin wychodzę około 9000zł na rękę. Praca lekka, łatwa i przyjemna. Darmowe autobusy w Jastrzębia. Do tego mam fajny socjal na dzieci i zaczną mi sie teraz odliczenia od podatku, które na dziecko są 2,5 krotnie wyższe, niż u nas. W autobusie się zdrzemnę albo pogadam ze znajomymi. Od czerwca zaczynają w mojej firmie pracę moi sąsiedzi. Jak im powiedziałem, ile można wyciągnąć, to z miejsca się zatrudnili. Nie trzeba znać języka czeskiego ani też być wykwalifikowanym ;-)
Napisany przez ~Dżordż prosto z drzewa, 23.05.2019 11:39
Najnowsze komentarze