Spały w tym miejscu nie tylko wczoraj. To jest stałe miejsce ich bytowania. Siedzą również na tarsie przy PKO i w biały dzień spożywają alkohol. Któregoś dnia jeden z nich uciął sobie drzemkę pod zieloną choinką na trawniku przy PKO. Leżał tam z prawie gołym tyłkiem przez kilka godzin. Podobnie jest na ulicy Katowickiej koło Kaktusa, na przystanku przy Tesco itd i itp. Można rzec, że opanowali w mieście wszystkie ławki. Kursują za darmo autobusami. Słoiki i opakowana po jedzeniu i resztkami jedzenia z darmowej lodówki walają się po chodnikach. Zwracają i wydalają gdzie popadnie.
Napisany przez ~Do Gość, 29.08.2018 15:13
Najnowsze komentarze