To jak postępujemy ze zwierzętami naszymi "braćmi mniejszymi" świadczy o człowieczeństwie. Koty, żyjące na wolności nie są dzikimi zwierzętami, które bez pomocy z zewnątrz dadzą sobie radę to nie lwy, rysie, pantery. Jak inni słusznie zauważyli to, że znalazły się na ulicy spowodowali ludzie, którzy wyrzucają z domu psa czy kota jak niepotrzebną już zabawkę. Sama przygarnęłam takiego kotka celowo wywiezionego i porzuconego pod blokiem tak aby nie znalazł drogi do domu. Człowiek potrafi być okrutny, pies i kot będzie przy swoim opiekunie bez względu na wszystko.
Napisany przez ~mieszkanka, 19.03.2018 09:04
Najnowsze komentarze