Ma rację, choć sexy dla Roberta to pewnie coś innego niż dla heteryków. Takiego metaforycznego "sexy" w JZ brakuje, brakuje polotu i jakości. Choć powoli to wszystko się zmienia. Wielka płyta straszy niezmiennie i z tym nic nie zrobimy niestety. Czekam na OWN ... bo takie miejsca są cholernie ważne w tak betonowych miastach jak nasze. Przydał by się kiedyś "rynek" bo brakuje tu takiego centrum kulinarno, kulturalnego, stricte centrum miasta. To chyba największa wada Jastrzębia.
Napisany przez ~Ziutek, 20.02.2018 14:24
Najnowsze komentarze