Mam swój rozum i tak myślę, że prezes przykręcił kranik niektórym osobom i stąd ta zaciekłość z ich strony. Wszyscy znamy te osoby które od lat brylują na walnych zgromadzeniach. Wybrał złoczyńców jak wróble z gniazda i teraz podnoszą larum że GSM w niebezpieczeństwie. Od lat ci sami nadzorcy i naraz wyszło szydło z worka. Nowy skład wykazuje na samym początku duży skrywany deficyt na eksploatacji bo stare wygi nadzorcze zamiatały problem pod dywan. Nie można było tego wykazać bo wybory jedne, drugie i trzecie. Dobra zmiana szła po władzę..... Teraz tej Hedrze zaczynają odrastać łby. GSM zapowiedziała wyjście z dołka do końca tego roku i wierzę że zostanie to zrealizowane. Uporządkowane sprawy w GSM oraz zbliżające się wybory są sygnałem do ataku i powrotu do tego co było. Politycy widzą się już na bilbordach zawieszonych na lokalach użytkowych spółdzielni, potrzebne są pieniądze na kampanie wyborcze dlatego atakami należy zmiękczyć zarząd z czego bardzo chętnie przy okazji zechcą skorzystać ludzie podli opowiadający wokoło że nadzorują GSM dla dobra członków. Tymczasem zawsze pilnowali swojego interesu. Posłuchajcie odgłosów z posiedzeń rady a zobaczycie o co im w zasadzie chodzi. Malwersacje, przekręty, machloje to to co zostało ukrócone i dzisiaj nie zaspakaja potrzeb tych ludzi. Wielkie dzięki dla osób którzy z determinacją wyprowadzają naszą spółdzielnię na prostą.
Napisany przez ~Andrzej Bobola, 09.10.2017 19:31
Najnowsze komentarze