Codziennie rano wyjeżdżam z Pomorskiej do pracy, nie widzę żadnych prac , wracam o 16.00 , czasem później. Nadal nikogo nie ma. Gałki mam już wymienione. Nie mam pretensji do p. Prezydent. Zdecydowanie bardziej do naczelnika i pracowników wydziału. Tym razem poszli po bandzie. Jak dla mnie do zwolnienia wszyscy. Jak można dopuścić do takiej parodii ? Nie sądzę, że się odbędzie, ale zdecydowanie powinna jakaś konferencja na ten temat i rozmawiać powinny osoby odpowiedzialne za każdy etap.
Napisany przez ~Zdziwiona , 16.06.2017 18:33
Najnowsze komentarze