Czy tam gdzie ktoś zginął potrzebne są światła? Gdyby to zastosować, nie dało by się przejechać przez Polskę. Miejsc w którym ktoś zginął jest tak bardzo dużo. I codziennie ich przybywa. W Jastrzębiu świateł jest za dużo. To powoduje, że ludzie przejeżdżają na czerwonym, bo nie chcą sami stać gdy z żadnej strony nikt nie nadjeżdża. Takim przykładem jest skrzyżowanie na Bziu. A jest jeszcze kilka miejsc gdzie zginęli ludzi. Światła niewiele załatwiają.
Napisany przez ~Kazik, 31.05.2017 17:57
Najnowsze komentarze