\"7 do 15-krotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw\" to bardzo dużo. Do tej pory nie znalazłem informacji, że jakiś prezes musiał zapłacić odszkodowanie za swe błędy. Zazwyczaj odchodzi z niezłą kwotą pożegnalną. To jest taka tajna ochrona tych którzy dochrapali się prezesowstwa. Często jest to pewien układ i ciche poparcie. Można dokładnie wyliczyć co dał prezes firmie. Ile firma na tym zyskała i ile straciła. Nigdy nie wiadomo. Można się tylko domyślać, że jeśli prezes odchodzi to znaczy, że się nie popisał. Tak było gdy działała komuna i tak jest teraz. Za komuny nazywał się taki dyrektorem i musiał być partyjny. Czy dziś jest podobnie? Czy prezes firmy w której znaczne udziały ma państwo musi popierać PiS? Sądzę, że tak. Mam dosyć często okazję rozmawiać z prezesami różnych firm. Często mam wrażenie, że nie są zbyt błyskotliwi ludzie. Zwłaszcza prezesi dużych firm gdzie odpowiedzialność jest rozmyta. Ale spotkałem bardzo inteligentnych ludzi, po których było widać, że świetnie orientują się w tym co robią. Są stanowczy i na pewno działają dla dobra firm. W dodatku cechuje ich skromność i empatia wobec innych.
Napisany przez ~Bywały, 28.12.2016 17:06
Najnowsze komentarze