Szok! Niepojęta zbrodnia! Na dodatek to jest dowód jak bez zmrużenia oka można UDAWAĆ gorliwego katolika. Ten gość był szafarzem Komunii Św! Jednocześnie knuł plan morderstwa i zdradzał żonę. Trudno to pojąć. Komu można ufać w dzisiejszym chorym świecie? Nie bał się tego co go spotka po śmierci? A może żona widziała jakieś symptomy jego niebezpiecznych zachowań ale bała się odejść?
Napisany przez ~matka, 17.03.2015 08:38
Najnowsze komentarze