Pani Bogumiła J. napisała książkę - jej mąż - Sekretarz Miasta Rydułtowy - Krzysztof J. - przytył 3 kg a pieniądze za książkę poszły z miejskiej kasy, czyli podatników. Może ktoś się w końcu przyjrzy temu procederowi ? Czy nie mamy do czynienia z łamaniem przepisów Ustawy Prawo Zamówień Publicznych ? Chyba, że to nowe oblicza nepotyzmu i kumoterstwa jak w wykonaniu mieszkania dla wnuków pani burmistrz ?
Napisany przez makabra123, 10.06.2015 08:21
Najnowsze komentarze