Ja rozumiem spóźnienia przy wielkich inwestycjach gdzie są kłopoty z projektami, inwestorami i podwykonawcami ale naprawdę śmieszne to jest że zwykłych drzwi w Wodzisławiu czy kawałku placyka w Pszowie nie można zrobić w terminie. To musi być jakieś niedopatrzenie urzędników bo inaczej się tego wytłumaczyć nie da. A tak swoją drogą to te nowe wejście oszpeca zamiar architekta który projektował wodzisławski dom kultury.
Napisany przez Arteks, 15.10.2014 18:52
Najnowsze komentarze