A moja teściowa się zachwycała jaki to przykładny,wierzący człowiek,że dzwonił do radia maryja po śmierci i wiersze recytował o swojej zmarłej żonie i dzieciach!Nie chce mi się wierzyć,bo można być biednym,można stracić wszystko z dnia na dzień,w życiu jest różnie ale nie wiem jak można ZABIĆ DLA PIENIĘDZY,zniszczyć coś co się miało najpiękniejszego-własną rodzinę,własne dzieci!!!
Napisany przez alexxia84, 27.03.2014 19:04
Najnowsze komentarze