@koło - o jakiej nienawiści mówisz? jasiu po prostu nie zapanował nad emocjami i to wszystko. atak butelką? nie róbcie się żałośni i śmieszni, bo podnosicie ów butelkę do rangi tasaka trzymanego w ręku przez gościa z pianą w gębie. natomiast wymachiwanie butelką porównałbym do szarży 100 jeźdźców w kierunku jasia ze wszystkich możliwych stron. z dotychczasowych artykułów wynika, że nic takiego nie miało miejsce, gość jedynie machał sobie butelczyną a jasiu w celu dodania dramatyzmu sytuacji twierdzi, że został brutalnie zaatakowany. to się nie trzyma ani kupy ani dupy. wiesz co mi to przypomina? bandy dzieciaków na piasta/xxx-lecia, które wzajemnie się przekrzykiwały i wygrażały sobie. wy natomiast chcecie wszystkich napier....ać dookoła bo nie potraficie najwyraźniej doprowadzić do zatrzymania człowieka, który kradnie czy niszczy. po waszych opisach wnioskuję, że w polsce mamy wojnę domową i bezprawie na każdym kroku. wyobraź sobie jedną prostą sytuację, jasiu okłada gościa, kolegów już nie ma bo spier...lili ale pojawia się trzeci osobnik, który widzi jak jasiu pastwi się nad człowiekiem i postanawia zadziałać i zacznie bejsbolem, bo akurat miał pod ręką bo z treningu wracał ;-) jeden cios w łeb, jasiu się trzyma, to dawaj następny i kolejny, może utraci przytomność. po czym jasiu zapada w śpiączkę na wiele wiele lat. taki paradoks sytuacji w celu dodania dramatyzmu. od wyroków jest sąd a nie prokurator. były wątpliwości, prokurator podjął działania. sąd wydał wyrok. możecie się z nim zgadzać bądź nie. złodziej po tej sprawie raczej niczego się nie nauczył, a jasiu z pewnością przemyśli strategię obrony mienia pkp, które jest mu niezbędne do realizowania swoich pasji kolejowych.
Napisany przez mhl999, 08.03.2014 08:03
Najnowsze komentarze