gdyby po upadku kwk 1 maja nie doprowadzono do likwidacji linii a na miejscu kopalni pojawił się choćby taki inwestor jak dziś... obecnie ciężko wierzyć, że odbuduje ktoś ten szlak, obawiam się że cena tych 5km nowych torów była by jednak za duża nawet dla dużego zakładu. Kiedyś gdzieś czytałem że na Bogumińskiej chciał jakiś inwestor wybudować bocznicę (na byłej cegielni) ale sprawa umarła chyba śmiercią naturalną.
Napisany przez zxc, 16.02.2014 20:41
Najnowsze komentarze