Faktycznie profil tej linii jest wyjątkowo ciężki co wpływa w dużej mierze na ruch pociągów, jednakże jak się chce do się da o czym w sobotę żeśmy się przekonali gdy ciężkie składy szły na popychu z Towarowego do Wodzisławia. Swoją drogą zastanawiające jest jakie są koszty takiej jazdy na popychu? Dla PKP Cargo mającej swoje lokomotywy w Towarowym pewnie niewielkie. Mnie jednak martwi jedna rzecz, skoro jest 30km/h a składy jadą ok. 20km/h to cudów o 80 km/h po remoncie spodziewać się nie można . Towarowe pewnie dalej pojadą wolniej...Obym się mylił.
Napisany przez zxc, 21.10.2013 10:36
Najnowsze komentarze