@koło c.d. Zobaczymy co się będzie działo z ceną drewna gdy popyt wzrośnie. Podaż jest na stałym poziomie, a nawet spada, więc należy się spodziewać wzrostu ceny drewna, zresztą od kilku lat widać tę tendencję. Drewno rywalizuje z węglem poza śląskiem głównie z powodu kosztów transportu i kosmicznych cen węgla poza śląskiem. Zresztą o czym my rozmawiamy? Drewno i pellet to co najwyżej źródło energii dla małego domku, a nie przemyslu , czy ogrzewania osiedli, więc globalnie ma małe znaczenie. Już przy większym domu do ogrzania którego trzeba ok 6 ton węgla potrzebne jest ok. 12 ton pellet (ma kaloryczność na poziomie 17tys. kJ a węgiel 32tys. kJ). 12 ton pellet to około 17 metrów sześciennych - dwa solidne pomieszczenia piwniczne . Jeszcze raz proponuje żebyś policzył ile trzeba drewna na użytek indywidualny (już nie mówię o przemyśle) w całej Polsce. Ten sposób ogrzewania to taki śladowy drobiazg w skali zapotrzebowania kraju na energię.
Napisany przez Oberwator_R, 04.07.2013 13:30
Najnowsze komentarze