Łowcze, polecam wpierw zaznajomić się z zasadami ogólnej interpunkcji języka polskiego, bo skoro klasyfikujesz się jako podmiot bardziej światowy od wypowiadających się tu osób, to wypadałoby coś sobą prezentować, a nie tylko udawać, że coś się prezentuje. Druga sprawa, to kwestia Twojego szacunku do drugiego człowieka. Albowiem powiadają, że kulturę wynosi się z domu. Jeśli więc gardzisz ludźmi świadomie poprzez celowe omijanie wielkich liter w zwrotach do nich i określanie ich przy użyciu epitetów powszechnie uznawanych za wulgarne, to miej na uwadze fakt, że świadczy to wyłącznie o tym, w jakim środowisku Cię wychowano. Domyślam się, że byłeś czarną owcą w rodzinie, odrzuconą w swoim środowisku, przez co korzystasz teraz z przywileju anonimowości w internecie udając obytego z "lepszym światem", który w Twoim mniemaniu jest niedostępny dla motłochu. Podpisz się imieniem i nazwiskiem pod swoimi słowami, a wtedy dopiero będziesz godzien rozmawiać z gorszymi od siebie. Jeśli wstępujesz bowiem w niższe społecznie środowisko jako anonim, to prawdopodobnie oddajesz kał wyżej, niż siedzisz. A w Twoim przypadku wyraźnie widać potwierdzenie tych słów. Sam jesteś jedynie wsiórem, który przesiąkł zbyt mocno swoimi korzeniami i miernym wychowaniem w rodzinie i teraz imituje światowca mieszkającego w mieszkaniu na kredyt na blokowisku w Sosnowcu. Powiem Ci, że człowiek ze wsi może wyjechać, ale wieś z człowieka nigdy i nie warto chełpić się tym, że jest się z miasta. Takie coś było efektowne 10 lat temu.
Napisany przez ~kjw, 12.02.2013 12:50
Najnowsze komentarze