@Podpisz się... wyjaśnij mi powody, dla których "oszczędny" radny wziął urlop. ja ich nie znam i prawdę mówiąc nie interesują mnie do końca. skoro twierdzisz, że jest inaczej to śmiało. masz pole do popisu. pewna radna o której wspominasz nie ma dla mnie znaczenia. może jej mąż budzi we mnie większy szacunek niż ona sama. jesteś w błędzie i tyle ci powiem :)
Napisany przez ~mhl999., 02.02.2013 23:11
Najnowsze komentarze