Nasi rządzący to typowi krótkowzroczni politycy. Główny ich cel, to wygrać najbliższe wybory. To co będzie za 20 czy 50 lat kompletnie ich nie interesuje. Dzieci ubywa - to fakt. Najprościej jest reagować na to likwidując szkoły jedna po drugiej, ale moim zdaniem należy starać się odwrócić złe demograficzne tendencje żeby te szkoły zapełnić. Po pierwsze dlatego, że dzieci "są potrzebne" byśmy na emeryturze nie pomarli z głodu, i po drugie byśmy w naszym kraju nie stali się mniejszością. Wystarczy spojrzeć na zachód: Niemcy są coraz bardziej "tureckie", Anglia to Pakistan i Indie, Francja robi się "czarna". My jeszcze mamy czas, ale trzeba zacząć coś robić. Jeśli machniemy ręką na ten problem, to za 50 lat staniemy się kolonią Iranu albo Afganistanu.
Napisany przez ~Takie sobie luźne myśli, 12.01.2013 22:19
Najnowsze komentarze