Wydaje mi się, że nawet jezeli ktoś sie do tej pracy nadaje, to niestety stres robi swoje. Po kilku latach pracy w takich warunkach człowiek się zmienia, bo psychicznie nie daje rady. Nie znam sytuacji w tym szpitalu, ale wiem po sobie- strach przed utratą pracy, ciągły stres niestety przyczynia się do tego, ze jestem wybuchowa i czasami agresję wyładowuję w domu... Z byle czego robię awanturę. Wiem o tym, ale to jest silniejsze ode mnie...
Napisany przez ~Podpisz się..., 10.11.2012 22:18
Najnowsze komentarze