"Samorządowy Lider Edukacji" to jest takie "narzędzie" stworzone w ub. roku przez Fundację Rozwoju Edukacji. Jak każda fundacja, także i ta musi mieć instrumenty do zarabiania pieniędzy - to dlatego użyłem określenia "narzędzie". Wkręcają samorządowców w takie akcje, wykorzystując pęd włodarzy do chwalenia swoich piórek za cudze pieniądze (tu: podatników). Certyfikat kosztuje jakieś 5 tys. zł (a samorządów naciągnęli kilkadziesiąt), ale dla rozumnego człowieka jest on wart mniej więcej tyle samo co naklejka na dropsach. A cholerne belfry wykorzystają wszystko, nawet taką "naklejkę", żeby tylko obronić tezę o słuszności dojenia nas-podatników i że cała ta armia zakłamanych belfrów jest nam niezbędnie potrzebna! PS. Panie Kieca, za ten wybryk z tym śmiesznym certyfikatem powinnien pan zapłacić z kapsy! Pańska pogoń za piarem jest nie do zniesienia.
Napisany przez ~Persona1, 10.10.2012 14:29
Najnowsze komentarze