~demaskator person jest jedno małe ale - prędzej czy później obiekty zwane szkołami będą wymagały kolejnych remontów, a to realnie przełoży się na wydatki. Żeby ładnie wyglądało w budżecie można go zapisać po innej stronie niż "oświata" to zwykły księgowy zabieg. Wiadomo jednak, że szkół w mieście jest za dużo. Miasto ma problem z mieszkaniami socjalnymi. Hotelu szukają dla tych którzy nie płacą czynszów - w planie 100tys do wydania w powietrze. Może więc ktoś połączy te fakty w spójną całość? Oczywiście zaczną się lamenty, że nikt nie chce takiego sąsiedztwa.
Napisany przez ~maly.wariat, 04.10.2012 17:25
Najnowsze komentarze