Co sobotę czołgam się po naszym kiyrchowie i na kolanach całując każdy centymetr ziemi idę do pomnika powstańców dziękując im że byli tak dobrzy i przyłączyli ten kawałek Śląska do Polski. Co niedzielę dziękuję Stalinowi i wszystkim sowietom czerwonym jak Sosnowiec za to, że przywalili do polskiej mapy ziemie "wyzyskane". Całe życie o tym marzyłem, aby znaleźć się w państwie watykańskim o prawdziwie katolickich korzeniach, gdzie każdy złodziej, pijak i polityk to katolik. Co za ulga. Dziękuję ci Boże za to, że znalazłem się w Polsce i podczas kiedy wszyscy Polacy kombinują jak z tego raju na ziemi uciec, ja Ślązak za 1500 zł będę ci Polsko służył wiernie jak ten ostatni pies. Amen.
Napisany przez ~cierpiący ..., 13.09.2012 19:11
Najnowsze komentarze