no ja tak samo nie mogę wydobyć tych dokumentów z tego zakładu ,a pracowałem 11 lat i w zakładach mięsnych i despolu ,powinni zamknąć tego Dybę na niczym się nie znał ,nawet na księgowości ,powinien zabezpieczyć te akta ,o masarstwie nie wspomnę bo to dla niego czarna magia była ,pamiętam jak przyszedł do zakładu ,po tym tragicznym wypadku z windą
Napisany przez ~M z przetwórni , 07.04.2012 19:55
Najnowsze komentarze