Ja bym chciał mieć przynajmniej 2 tys zł, a wy na pasku może i macie 2600zł, ale na pewno po potrąceniu tej bezprocentowej podwyżki. Nie wliczyliście bonów, dodatków dla dzieci, barbórek, dofinasowań do wczasów, 13,14 a także emerytury po 25 latach, razem(z wczesną emeryturą) to jakieś 12 tys zł, mimo że na pasku macie jakieś ponad 5 tys zł. Zawsze zarobki liczy sie brutto a nie netto. Moja kasa to 1600 brutto a do łapy dostaje 1400zł, zgodnie z paskiem to powiniem mieć ok 1100zł. W miesiącu pracuję po 200-220 godzin razem z sobotami. Więc o czym mu mówimy?
Napisany przez ~do maszynioków , 15.03.2012 06:42
Najnowsze komentarze