żona górnika- A ty zjechałaś że się wypowiadasz? Ja tam pracowałem 3 lata pod firmą, jest tam bezpiecznoiej niż na rusztowaniu. Górnicy tworzą sobie mity o kopalni i o cieżkiej pracy. Każdy kto robił na dole to wie że to mit i ma na celu postraszenia innych, a by wszyscy myśleli że tam jest strasznie i tylko odważni się do tego nadają. To jest mit, każdy idota i największy tchórz tam zjedzie. Do kopalni nadaje się każdy największy matoł. Nigdy nie byłaś na dole, to się nie wypowiaj, ja byłem i niczego czego mógł bym się bać, to się nie bałem. Jedynie to podziwiałem ludzi jak wyskakiwali z kolejki, albo z taśmy. Ale przynajmniej wiem czemu tam tak dużo wypadków. nawet nie wiesz co się dzieje na dole po 12, kiedy bydło idzie do szole i wyskakują z kolejek, które zapieprzają. Potem wiadomo czemu tam dużo wypadków. Ale jak się tego nie robi, to robota w pełni bezpieczna i nie wierz w te mity o dole, ktore ci mąż opowiada.
Napisany przez ~były górnik, 14.03.2012 12:42
Najnowsze komentarze