Trio w osobach Lenka, Hajduka, Wojnara nie wykorzystuje potencjału ludzi z możliwościami, z dużym poparciem społecznym. Nie współpracują z Siedlaczkiem na szczeblu parlamentarnym i rządowym, by coś twórczego dla miasta załatwić. Ignorują E. Lewandowską, która ma spore przełożenia w województwie śląskim. Nie korzystają z możliwości G. Lenartowicz, która jest prezesem WFOŚiGW w śląskim. Dlaczego? Przez zazdrość, że te osobowości coś sobą prezentują, że doceniają ich wyborcy (Lewandowska miała drugi wynik w śląskim w wyborach do rady sejmiku woj., Lenartowicz parę lat temu startowała do parlamentu, Siedlaczek kolejny raz jest posłem), że potrafią coś skutecznie zrobić, że biją tych małostkowych amatorów na głowę. Otaczają się za to chętnie miernymi, ale wiernymi ludźmi, byleby im ktoś nie zaszkodził. Skoro tak to wygląda to czas, żeby dokonać zmian w tym raciborskim, zatęchłym bagienku politycznym.
Napisany przez ~observer, 09.03.2012 14:47
Najnowsze komentarze