Nie wiem gdzie można przeżyć najbardziej superowego i wymarzonego sylwestra. Wiem za to gdzie można przeżyć absolutnie najbardziej depresyjnego - w Jastrzębiu!!!!!! Na wsiach to przynajmniej jest wesoło i spokojnie. A w Jastrzębiu nie jest ani wesoło, ani uroczyście ani spokojnie. Ludzie petardy rozpalają na balkonach. Piją hektolitry alkoholu. Jakieś hordy małolatów wrzeszczą w niebogłosy... A na samym mieście w ogóle nie widać tego, że jest najbardziej uroczysta i zabawowa noc w roku. Przez szacunek dla osób które mnie zaprosiły nie napiszę więcej. Ale Sylwester pokazał naprawdę najgorsze z możliwych prawdziwe oblicze Jastrzębia. Tam się ludzie bawić nie potrafią...
Napisany przez ~Donek, 01.12.2011 22:25
Najnowsze komentarze