To już naprawdę jakaś paranoja. Kim do cholery są ludzie kultury, ze trzeba ich co chwila nagradzać, wręczać statuetki raz od starosty, raz od prezydenta? Lekkoduchy i tyle. Wykonują pracę przyjemną. O ile w innych zawodach pracuje się z musu, to kulturalnikiem zostaje się z wolnego wyboru i własnego hobby. Dlaczego jeszcze trzeba ich dodatkowo nagradzać za każde pierdnięcie?
Napisany przez ~mam tego dość, 15.06.2011 16:34
Najnowsze komentarze