Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Drzemka w jonizowanej piaskownicy

07.08.2007 00:00
W grocie solnej możemy się poczuć choć przez chwilę, jak na wczasach nad morzem.

Odkąd tu pracuję, nie chorowałam– mówi Karolina Kempińska, pracownica ośrodka rekreacyjnego w Fundacji Elektrowni Rybnik, przyjmująca zapisy na seanse w grocie solnej.

Przebywając w grocie możemy uzupełnić niedobory niezbędnych dla organizmu mikroelementów: magnezu, sodu, potasu, żelaza, wapnia, jodu, soli bromowych, selenu, cynku oraz miedzi. Ale to tylko niektóre korzyści korzystania z groty.

Ptaki i szum morza

W grocie panuje specyficzny mikroklimat cechujący się wyjątkową czystością bakteriologiczną, a powietrze nasycone jest minerałami i mikroelementami. Seanse odbywają się na bardzo wygodnych leżakach przy akompaniamencie muzyki relaksacyjnej, odgłosach ptaków, szumu morza. Możemy poczuć się jak na wczasach. Jeden seans to jak trzy dni pobytu nad morzem– mówi jeden z pracowników.

Latem gotuj się do zimy

Pani Marlena z Leszczyn ze swoją córeczką chodzi do groty regularnie. - Moja córeczka jest alergikiem, miała różne problemy skórne, teraz nie ma śladu – cieszy się młoda mama. Najwięcej ludzi przychodzi z dziećmi. Zimą przewijają się tutaj tłumy. Ale tak naprawdę,  najlepszy okres na seanse to lato. Przygotowujemy wtedy organizm na jesienne i zimowe zawieruchy

Drzemka w soli

Zachęcam wszystkich rodziców, żeby nie bali się chodzić na seanse z dziećmi, one się tam wspaniale bawią, podłoga wysypana kilogramami soli jest dla nich jak najlepsza piaskownica – przekonuje jeden z ojców. Ale grota to również relaks i odprężenie dla dorosłych. Kojącym dźwiękom towarzyszy zestaw do koloroterapii, zmieniające się ciepłe światła, wydobywające się z lampek zainstalowanych w całej grocie. Ludzie tak naprawdę przychodzą się tu wyspać. Zasypiają, nie wiedząc kiedy – dodaje Karolina.

Bez komórek

W grocie obowiązuje regulamin zabraniający głośnych rozmów, używania telefonów komórkowych, nakłaniający do spokoju i wyciszenia. Na seanse należy przychodzić punktualnie, zawsze o pełnej godzinie – mówi Karolina. 

Sól z Morza Martwego

Sól  zwożona jest  tutaj z Bochni, Wieliczki i Morza Martwego. Powietrze w grocie jest odpowiednio przygotowane, oczyszczone z pyłów i alergenów, podobne do tego, jakie wdychamy po świeżo zakończonej burzy.   – Przyjemna aura tego miejsca powoduje natychmiastowe odprężenie. W sam raz, żeby się schować po pracy i odpocząć – mówi z uśmiechem  Karolina.

Marzena Śpiewla

  • Numer: 32 (39)
  • Data wydania: 07.08.07